Dziś ważny dzień. Dziś jest święto wszystkich dzieci. W związku z tym wydarzeniem chciałabym przedstawić znaną i wyjątkową postać z kraju z którego pochodzę - był nią Janusz Korczak.
Janusz Korczak - to właściwie pseudonim literacki prawdziwe nazwisko to Henryk Goldszmit (ur. 22 lipca 1879 w Warszawie -zm. prawdopodobnie 7 sierpnia 1942r. w Treblince) lekarz, pisarz, pedagog, działacz na rzecz dzieci. Korczak twierdził, że dzieci uczą się tego, czego doświadczają. Był autorem słów: „Dzieci rodzą się ze skrzydłami. Nauczyciele pomagają im je rozwinąć”. „Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat.” Dzieciom poświęcił swoje życie.
"10 Ważnych zasad wychowania według Janusza Korczaka:
1. Nie oczekuj, że twoje dziecko będzie takim, jakim ty chcesz żeby było. Pomóż mu stać się sobą, a nie tobą.
2. Nie żądaj od dziecka zapłaty za wszystko, co dla niego zrobiłeś. Dałeś mu życie, jak on miałby ci się odwdzięczyć? Ono da kiedyś nowe życie, a jego dziecko następne.
3. Nie mścij się na dziecku za swoje krzywdy, żebyś na starość nie jadł suchego chleba. Jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz.
4. Nie patrz na jego problemy z wysoka. Życie daje każdemu według jego sił i możesz być pewien, że dla niego jest ono tak samo ciężkie jak dla ciebie, a może nawet i cięższe, gdyż nie ma jeszcze doświadczenia.
5. Nie poniżaj!
6. Nie zapominaj, że najważniejsze spotkania człowieka to spotkania z dziećmi. Zwracaj na nie więcej uwagi — nigdy nie wiemy, kogo spotykamy w dziecku.
7. Nie zamęczaj się, jeśli nie możesz czegoś zrobić dla swojego dziecka. Po prostu zapamiętaj: dla dziecka zrobiono za mało, jeśli nie zrobiono wszystkiego, co było możliwe.
8. Dziecko to nie tyran, który zawładnie całym twoim życiem. To nie tylko ciało i krew. To drogocenna czara, którą życie dało ci do ochrony i rozpalenia w niej twórczego ognia. To uwłaszczona miłość matki i ojca, u których będzie rosnąć nie „nasze”, „własne” dziecko, ale dusza przekazana na przechowanie.
9. Naucz się kochać cudze dziecko. Nigdy nie wyrządzaj mu tego, czego nie chcesz, by robiono twojemu.
10. Kochaj swoje dziecko takim, jakim jest — nieutalentowane, nieudane, dorosłe. Będąc z nim ciesz się! Chwile z dzieckiem to święto, które jeszcze u ciebie trwa."
Z moich przemyśleń jako rodzic:
-Każda, nawet najmniejsza interakcja z dzieckiem ma na niego wpływ,
-To rodzic lub pełnoprawny opiekun jest odpowiedzialny za relacje. On jest przykładem i on powinien dbać o wzajemny kontakt,
-Każdo dziecko jest inne. Każdo ma inne predyspozycje, zdolności i charakter,
-Pochwały za osiągnięcia dają większy skutek niż porównywanie dzieci między sobą,
-Nie wyręczać, uczyć zaradności, dobierać obowiązki do wieku,
-Rodzice powinni pilnować ustalonych zasad i wypracować jedno podejście wobec istotnych spraw,
-Warto próbować z dzieckiem wielu dyscyplin i wspierać te, które przynoszą radość i efekty,
-Czytać od maleńkości i jak najwięcej czytać- "im skorupka nasiąknie za młodu, tym na starość trąci",
-Tworzyć wspomnienia, one zacieśniają więź,
-Nie da się uniknąć błędów, nikt nie jest doskonały, ale warto szukać rozwiązań i porad u specjalistów/osób życzliwych,
A wy macie jakieś przemyślenia?
Co według Was wspiera prawidłowy rozwój dzieci?
Radosnego Dnia Dziecka!