Pokazywanie postów oznaczonych etykietą chicago. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą chicago. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 3 września 2024

Labor Day, Taste of Polonia, Peck Farm

 Najlepiej zacznę od początku. Mieliśmy w Stanach długi weekend z okazji Święta Pracy (Labor Day). Podczas gdy inni mniej lub bardziej świętowali, ja byłam akurat w pracy. Mimo to udało mi się zabrać moją rodzinkę na samiuśki koniec Taste of Polonia w świąteczny poniedziałek. Chciałam koniecznie zobaczyć na żywo Elektryczne Gitary, bo jeszcze nigdy nie miałam takiej okazji. Nie obyło się bez narzekania, bo to daleko, w Chicago drogo, pełno ludzi i zaparkować nie ma gdzie. Ale ja tak szybko się nie poddaję. :) Na miejscu skasowali nas 25$ na dobry początek i to za parking właśnie. Przeszliśmy przez ochronę, następnie bramki i trafiliśmy na festyn. Przeraziłam się trochę, bo na wieży Copernicus Center stał uzbrojony po zęby ochroniarz.

Trochę to smutne, ale taką mamy obecnie rzeczywistość






Jak Taste of Polonia, to oczywiście polskie smaki: placki ziemniaczane, gołąbki, kiełbaski, pączki, zapiekanki ($15), piwo Bosman ($9)... Lody akurat wyszły...
Na jednej ze scen babeczki z The Iron Maidens.  Frontmenka z burzą rudych włosów wspaniale wyśpiewała sztandarowe pieśni zespołu Iron Maiden: "Fear of the Dark"  oraz "Run to the Hills". 





A tak na marginesie brytyjski zespół Iron Maiden często przylatują do Chicago. Byliśmy już na ich koncercie w Tinley Park, IL. Nawet nie pamiętam, który to był rok, ale dobrze za to pamiętam, że było wesoło... :D

Chciałam Was zapytać jakie piosenki Elektrycznych Gitar lubicie? Teksty i melodie faktycznie zapadają w pamięć, także zapisały się już na dobre w popkulturze. 


FB Radio Deon

Po koncercie Kuba Sienkiewicz był dostępny dla publiczności: można było dostać autograf, zamienić parę słów i uścisnąć dłoń. Co też uczyniłam. Fantastyczny człowiek!


A tak, poza tym, to wracamy do rutyny. Sebastian rozpoczął pierwszy rok Accountancy/Business, a Emilka w środę wraca do preschool. 


Dziś na farmie wypuszczałyśmy motyle. 











Rodzina pani Susan, która opiekuje się na farmie motylami, pochodzi z Nowego Sącza. Ona sama jeszcze nigdy tam nie była.


A do jesiennego wyzwania będę wracać w kolejnych wpisach. Dobrego tygodnia moi mili.


czwartek, 14 marca 2024

17 marca - St. Patrick's Day

 17 marca USA obchodzi irlandzkie święto Saint Patrick's Day - patrona Irlandii Świętego Patryka. Z tej okazji organizowane są liczne imprezy i tradycyjne parady. W miastach, w których istnieje liczna społeczność irlandzka  parady gromadzą sporą publiczność. Paradują organizacje, lokalne biznesy pochodzenia irlandzkiego, a także tradycyjni tancerze i muzycy.

Zdjęcie Chicago Tribune

W Chicago z okazji Saint Patrick's Day od lat 60-tych władze miasta zezwalają na barwienie rzeki Chicago na jaskrawy zielony kolor. Barwnik, jak zapewniają organizatorzy jest ekologiczny.



Zielony to narodowy kolor Irlandii. W ten dzień nie tylko rzeka zabarwia się na zielono, również ulice stają się zielone od ubrań przechodniów, a w irlandzikch barach piwo.

wtorek, 12 grudnia 2023

Jarmark świąteczny Chicago

 Jak już wspomniałam w ostatnim moim wpisie, umilam sobie ten czas przedświąteczny małymi przyjemnościami. Zauważyłam, że nieustannie zajęci bieżącymi sprawami, zapominamy jak odpoczywać i  cieszyć się z drobych rzeczy (a w tym okresie jeszcze bardziej niż zwykle), gdyż zawsze jest coś do zrobienia, załatwienia, kupienia i posprzątania, przez co męczymy siebie i innych tym całym krzątaniem się i pośpiechem. Mimo to wierzę, że zawsze jest coś, za co można być wdzięcznym losowi. Chrońmy więc swoje pozytywne nastawienie, ponieważ ten dobrostan daje nam siłę. Muszę Wam się pochwalić, że naprawiłam swój aparat! Ten sam, który uszkodziłam na wakacjach. Otóż któregoś pięknego dnia wzięłam śrubokręt do ręki i sama skręciłam obiektyw, a on zaczął działać! Brawo ja! W związku z tym, mam zamiar odwiedzić pobliskie jarmarki. :)

Oto pierwszy - jarmark świąteczny w Chicago na Daley Plaza.


Tu dziewczyny z gorącymi napojami w pamiątkowych kubeczkach.










  Weihnachtsmarkt (Christkindlesmarkt, Christkindlemarkt, Christkindlmarkt, Adventmarkt, Glühweinmarkt, pol. „jarmark bożonarodzeniowy”) to tradycja sięgająca w Niemczech XIV, w Austrii XIII wieku, wzmianki o wrocławskim jarmarku sięgają aż XVI wieku. Na jarmarku można zakupić ozdoby świąteczne, rękodzieło, lokalne przysmaki, gorącą czekoladę lub grzane wino.

Idea jarmarku bożonarodzeniowego w Chicago powstała w 1995r. i już w następnym roku odniósł on olbrzymi sukces stając się główną atrakcją w okresie świątecznym.

Ale ten jarmark jest inny niż te widywane w Europie. W mieście nie ma tradycyjnej starówki, a stoiska otaczają wieżowce.

Na straganach nie obyło się też bez polskich akcentów. Pośród wielu wyrobów można spotkać cenioną tutaj: polską ceramikę z Bolesławca, ręcznie malowane bombki , pierogi, placki ziemniaczane...:)

A na środku stoi dzieło słynnego kubisty Pabla Picassa


Chicago Picasso z innej perspektywy.


Jest też wiele świątecznych akcentów. 



I na koniec pobytu w Chicago
 tradycyjna szopka.




środa, 13 września 2023

Brookfield ZOO

Brookfield ZOO największy ogród zoologiczny na przedmieściach  Chicago otworzono 1 lipca 1934r. Obecnie na 235 akrach, tj. ok 95ha, mieszka 3481 zwierząt, należących do 511 gatunków. Oprócz tego są też wystawy sezonowe. Jak można wyczytać na stronie internetowej, ZOO jest otwarte 365 dni w roku. Na jesień można je zobaczyć w klimatach Halloween - "Boo at the Zoo" oraz z końcem października z meksykańskim: "Dia de los Muertos". Natomiast zimą i bliżej świąt Bożego Narodzenia - blisko 2 miliony światełek zmienia ZOO w "Winter Wonderland."



Tutaj mamy maleńką żyrafę wraz z mamą. Zwierzątko przyszło na świat 19 sierpnia 2023r.


Miśki zawsze kradną show. 


Podobnie jak ptasie towarzystwo:




Nieloty i zaloty 😉


I papuzie czułości...


Paw chadzał sobie wśród przechodniów
 i sępił. 




Muszę przyznać, że małpiszony były dziś nieco smutne. Szkoda, że nie wiedzą, że budowany jest dla nich ogromny wybieg. Inwestycja ma być ukończona do 2025r.


Foczki czy lwy?


Dzień był bardzo udany. Pogoda dopisała. Miło było oglądać reakcje maluchów na zwierzęta. Większość z nas nigdy nie miałaby okazji spotkać ich w naturalnych warunkach. Wybór i opinię, czy warto wspierać takie miejsca? - Zostawiam każdemu z osobna... 
 

niedziela, 16 kwietnia 2023

Znów zdaję maturę, rodzinne miasto i Chicago za dnia

   Poraz kolejny podchodzę do matury! Tak! To jest jakiś powtarzacający się koszmar. Kiedyś w jednym z takich koszmarów, to nawet mało nie oblałam! Zegar tykał, w głowie pustka, czas się kończy i nikt nie potrafił rozwiązać zadania! Nikt. Rozumiecie powagę sytuacji?
W tym tygodniu zły sen znów powrócił! Mój pierworodny ma ostatni egzamin maturalny. W przeciwieństwie do matki, bardzo lekko podchodzi do tematu. Matura pisemna już za nim i nie widziałam, żeby specjalnie ślęczał nad książkami, a poszło mu bardzo dobrze. W tym tygodniu pisał też SAT w szkole amerykańskiej. Teraz czas na maturę ustną - ostatnia prezentacja z polskiego i koniec. Aleluja! Polska szkoła sobotnia (czasem piątkowa) odchodzi do lamusa. Do czasu... Ale to już będzie inna historia! :) Temat dość banalny:
"Wybierz miejsce w Polsce i opowiedz o nim". 
Padło na moje rodzinne miasto oczywiście.
Ciekawe jak tam teraz jest? Jakbym się tam teraz czuła? Czy bym się wzruszała? A może bym się zgubiła? Może drażniłoby mnie mnóstwo rzeczy? Wydawałoby mi się za ciasno i zaściankowo? Moje miasto miało taką przepiękną starówkę. Pełno młodych ludzi tam się spotykało. Tętniało życiem.
Pora poszperać w starych fotografiach, odkurzyć zapomniane albumy. Czas się wziąść do roboty! Trzymajcie kciuki za młodego i za mnie. Znów zdaję maturę. 🙈

Poniżej jeszcze raz Chicago dla kontrastu