Ojej! Wysechł wodospad.
A jednak znalazła się maleńka strużka.
Nie dajcie się zwieźć w tych urokliwych wąwozach zginęło wielu Indian.
Legenda opowiada o plemieniu Illini, od którego pochodzi nazwa stanu, a które mieszkało na tych terenach. Zasoby naturalne i strategiczne położenie było łakomym kąskiem dla innych plemion. Wodzowi plemienia Ottawa nie podobało się, że Illini handlują z Europejczykami. Początkowo chciał, aby przyłączyli się do niego i wspólnie przepędzili najeźdźców, jednakże wódz Kineboo odmówił. Stoczyli wiele bitew między sobą. Kiedy obaj wodzowie spotkali się w końcu w pokojowym poselstwie, wódz Illini - Kineboo wyciągnął uprzednio schowany nóż i zamordował wodza Ottawa - Pontiac. Kiedy okoliczne plemiona dowiedziały się o tym, dołączyły do plemienia Ottawa, by pomścić śmierć wodza. Niestety skały, w których szukano schronienia, stały się dla Illini przekleństwem. Trzy tygodnie oblężenia sprawiły, że cierpieli straszliwy głód. I to był ostatecznie koniec Illini - woleli umrzeć z głodu niż poddać się. Stąd pochodzi nazwa parku - Starved Rock.
Ale lipa!
Idziemy dalej...
Zwyczajnie, a jakby do góry nogami.
Włoczykijowo się zrobiło? Jak z książek Maya:)
OdpowiedzUsuńSzukam nowych ścieżek. ;)
UsuńTylko uważaj na siebie:)
UsuńTo niech oni na mnie uważają. ;)
Usuńoni? skrzaty, trolle?:)
UsuńWidziałeś ich? Bo ja jeszcze nigdy. :P
UsuńŚwietne zdjęcia. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję uprzejmie. :)
UsuńWitaj
OdpowiedzUsuńJeśli włóczęga służy zdrowiu, to czemu nie :)
Pozdrawiam mile :)
Mam nadzieję, że służy. Preferuję aktywny wypoczynek. Im bardziej się zmęczę, tym bardziej jestem wypoczęta. A jak za długo śpię, to czuję się wręcz chora!:))
OdpowiedzUsuńMam to samo :)
OdpowiedzUsuńA ile śpisz?
OdpowiedzUsuńSnu potrzeba mi niewiele, od zawsze :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jesteś zmęczona?
Usuńtez sie lubie wloczyc, ale moja specjalnosc to miasta ;-( wiem tam nie mozna odpoczac, rozne sa slabosci. ale natura tez mnie porywa, naturalnie , a ta twoja na zdjeciach porywa urokiem- pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzyjdzie czas, że zamieszczę zjęcia wielkiego miasta.
UsuńPodoba mi się to 'do góry nogami", bardzo. Może nawet bardziej niż to dotykanie ziemi nogami. Przynajmniej od czasu do czasu, dobrze oderwać się od przyziemnych spraw, choćby wędrując przekornie po nierównościach. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńSpoglądając na świat do góry nogami zmieniamy punkt widzenia i perspektywę. W tej pozycji mogą zmienić się również dotychczasowe priorytety.
OdpowiedzUsuńPięknie gra i śpiewa Alexander R., prawda? Oczywiście znam ,,Farytale". :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite te zdjęcia, Mantis. :) Zmykam się pakować. W nocy jadę nad morze na kilka dni. Papa. :)
Zwiedzaj, ralaksuj się i wróć szczęśliwa do domu. Do zobaczenia!
Usuńpiękne widoki. chętnie zobaczyłabym to wszystko na własne oczy:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCała przyjemość po mojeje stronie. Cieszę się, że jesteś. ;)
UsuńPięknie tam. Choć historia miejsca mroczna.
OdpowiedzUsuńA i owszem. Wiele zakątków posiada swoje. Chyba będę je spisywać. :)
UsuńJa bym chciała zobaczyc Wieki kanion ,tak z lotu ptaka ,to najbardziej mnie przyciąga ,nie metropolie ,one mnie przytłaczają ,czuję się taka zagubiona.Wielki Kanion pewnie też przytłacza, ale tak pozytywnie ,myślę ,że daje niesamowite ,niezapomniane wrażenia.Może następnym razem powłuczysz się po nim ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:))Molekułka
Molekulka10 czerwca 2012 14:59
OdpowiedzUsuńJa bym chciała zobaczyć Wieki kanion ,tak z lotu ptaka ,to najbardziej mnie przyciąga ,nie metropolie ,one mnie przytłaczają ,czuję się taka zagubiona.Wielki Kanion pewnie też przytłacza, ale tak pozytywnie ,myślę ,że daje niesamowite ,niezapomniane wrażenia.Może następnym razem powłóczysz się po nim ?
Pozdrawiam:))Molekułka
Miałam pojechać tam na urlop, ale sprawy mi się poplątały i spędziłam go gdzie indziej. Mam nadzieję, że jeszcze go zobaczę. Może na wiosnę? Teraz jest potwornie gorąco. :)
Usuń