Nie mogłam się doczekać i powstrzymać, aby nie pociągnąć dalej tematu polecajek. A to dlatego, że mimo mało ciekawego sezonu i pogody, to wiele się dzieje w domowym zaciszu. Także szybko się zebrałam i już z początkiem listopada publikuję swoje inspiracje. W najgorszym przypadku dopiszę jeszcze coś do tematu, jeśli oczywiście coś ciekawego wypatrzę.
Filmy:
1. "Cudowny chłopak. Biały ptak" ("White Bird"), o którym pisałam <tu>
2. "Konklawe" opowiada o wyborze nowego papieża "z zaplecza". Symbolika, tajemnicze obrzędy, wrogie frakcje... Religia, czy może polityka?
W rolach głównych: Ralph Fiennes, Stanley Tucci, John Lithgow, Isabella Rosselini.
Reżyseria: Edward Berger
3. "Reagan" historia prezydenta Ronalda Reagan'a, Stanów Zjednoczonych, ZSRR, Zimnej Wojny, Europy i świata w pigułce.
Strony i aplikacje:
https://wolnelektury.pl/ ebooki i audiobooki po polsku za darmoszkę,
Książki:
1. Droga do siebie - Ewa Woydyłło
Wiedza psychologiczna przekazana w prosty i logiczny sposób. Wartościowa, pokrzepiająca pozycja i samouczek w jednym.
●Życie to droga. Znajdujesz się w miejscu, do którego doszłaś.
● Nie zatrzymuj się zmierzaj tam, dokąd pragniesz dojść.
● Nie wszystko musi ci się udać. Niewykonalne cele zmieniaj na wykonalne.
●Zaakceptuj rzeczy, nad którymi nie masz kontroli.
● Przebaczaj winowajcom, w tym także sobie.
● Rozmyślaj, analizuj, ale nie rozpamiętuj swoich żałości.
● Nie zajmuj się swoimi problemami, zajmij się rozwiązaniami.
● Smutek nie jest zabroniony, ale jeżeli jest ci z nim źle, to poszukaj pomocy.
● Źródło poczucia wartości kryje się w tym, co myślisz, mówisz i robisz.
2. "Żyć lepiej. O rozwoju osobistym" - Ewa Woydyłło
Książka zachęca do rozwoju osobistego, który nie jest "pustym (i modnym) hasłem", tak jak niektórzy pragną sądzić, ale rzeczywistą przemianą. Woydyłło zaprasza każdego czytelnika do małej wspinaczki. Mówi o tym, że "nabywanie korzystnych umiejętności, w tym empatii i wrażliwości emocjonalnej, buduje poczucie wartości, a wraz z nim poprawia jakość życia".
3."Czarodziejska góra" Thomas Mann wysłuchana w postaci audiobooka.
-Młody niemiecki inżynier Hans Castorp trafia w odwiedziny do swego kuzyna do sanatorium w Davos. Tam na własnej skórze przekonuje się, że jest to miejsce magiczne: pełne nietuzinkowych postaci i sprzeczności, gdzie pory roku i czas traci swe właściwości, a kuracjusze żyją w oderwaniu od zwykłego życia, wypełniając czas wolny od zabiegów spotkaniami, dyskusjami i małymi przyjemnościami.
"Czarodziejska góra" to dzieło, które wywarło ogromny wpływ na literaturę XX wieku i za które autor otrzymał literacką nagrodę Nobla.
Wydarzenie:
Niezaprzeczalnie i bezapelacyjnie wybory prezydenta USA.
Jakie są moje spostrzeżenia? W porównaniu z wyborami z 2020r. frekwencja była ogromna. Co w pewnym sensie ma swoje uzasadnienie z powodu pandemii Covid 19, która zatrzymała niektórych obywateli w domach.
Znakomita część mojej rodziny zagłosowała zaraz po otwarciu lokali wyborczych, tuż przed pracą i musiała odczekać w kolejce około pół godziny. 18 -latek, aby zarejestrować się potrzebował dwa dokumenty.
Ja trafiłam do lokalu wyborczego około południa i również czekałam przeszło 30 minut. Przysłuchiwałam się komentarzom w kolejce i głosujący byli zdziwieni, że o tej nietypowe porze jest takie zainteresowanie. Było bardzo dużo ludzi starszych, schorowanych i na wózkach inwalidzkich. Oni mogli zagłosować w pierwszej kolejności.
Na samym początku dostałam kartkę, którą musiałam wypełnić danymi osobowymi. Później osoba z komisji weryfikowała moje dane w systemie na podstawie ID/DL (dowodu tożsamości), następnie dostałam swój numer i kartę do głosowania. Stanowiska do głosowania były bardzo prowizoryczne (rozkładane stoły gęsto poprzegradzane przesłonami). Do komputera trzeba było wprowadzić nadany wcześniej numer i kartę do głosowania, na której komputer wydrukował nasze zaznaczone wybory. I z tą kartą dopiero trzeba było przejść do komputera głównego obsługiwanego przez członka komisji. Kiedy po w prowadzeniu karty na ekranie monitora pojawiła się amerykańska flaga, oznaczało to, że głos został policzony.
Oprócz wyboru prezydenta, głosowanie dotyczyło wyboru przedstawicieli do Kongresu i Senatu Stanowego, oraz lokalnych sędziów.
Kandydatów na urząd prezydenta było trzech:
Donald R Trump (partia republikańska),
Kamala Harris (partia demokratyczna) i kandydat niezależny Robert F. Kennedy Jr.
Ameryka wybrała i czas pokaże, czy dobrze. Jedno jest pewne, trudne czasy potrzebują doświadczonych i skutecznych polityków.
Z polecajek chętnie przeczytałabym " Żyć lepiej " Ewy Woydyłło. U mojej bibliotece długa kolejka do tej książki.
OdpowiedzUsuńOglądam ją czasem na rolkach.
"Czarodziejską górę" czytałam dawno, dawno temu. Bardzo podobały mi się dyskusje, które prowadzili na różne tematy- filozoficzne, o sytuacji Europy tuż przed wybuchem Wielkiej Wojny. Ten swoisty Hyde Park wywarł na mnie wrażenie i został ze mną na długo.
Opisy gruźlicy, sztuczna odma...to było trudniejsze.
Uroku dodawała Rosjanka trzaskająca drzwiami...
Co do wyników wyborów prezydenckich to szczerze mówiąc - jestem zdziwiona.
Pozdrawiam
Niektóre wypowiedzi Ewy Woydyłło mogłyby wskazywać, że sympatyzuje z tą, czy inną partią i to mi się średnio podoba, bo taka agitacja jest mało profesjonalna. Często krytycznie wypowiada się również wobec KK. Ale w tym wypadku, tak jak ona uważam, że do "nieba" należy dąrzyć już za życia. Odnośnie życiowych porad, to uważam, że jest świetna!
UsuńO tak! Niepokorna i nonszalancka Madame Chauchat rozpaliła zmysły naszego młodego inżyniera. Spodobała mi się ta metafora uzdrowiska, izolacja tego środowiska oraz zestawienie charakterów i poglądów. Ale nader wszystko klimat końca wieku pary i elektryczności: z jednej strony zachowawczość i powściągliwość, z drugiej racjonalizm i wynalazki. Belle epoque jej kultura, moda, obyczaje... Uwielbiam.
Wyniki wyborów w USA mnie nie zdziwiły. Amerykanie opowiedzieli się za gospodarką, a nie za wolnościami, które proponowali Demokraci.
Wydaje się, że ochrona tradycyjnych wartości w tym starciu okazała się ważniejsza.
Dziękuję za ciekawy komentarz. Pozdrawiam serdecznie 🤗
"Czarodziejska góra" to jedna z ulubionych książek mojej babci. :)
OdpowiedzUsuńO, to miła wiadomość. Serdecznie pozdrawiam 🤗
UsuńPolecajki zapowiadają się ciekawie. Ewę Woydyłło bardzo lubię
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo słońca i ciepła tego wewnętrznego
Dziękuję. Staram się dbać o to ciepło, choć przyznam, że nie jest łatwo. Serdecznie pozdrawiam 🤗
UsuńSuper inspiracje! Widać, że listopad też może mieć swój urok i nie musi być wcale taki ponury, jak się często wydaje. Widzę, że polecasz parę mocnych filmów, szczególnie "Konklawe" brzmi ciekawie – uwielbiam takie klimaty tajemnic i zakulisowych spraw! No i ta lista książek... aż trudno się zdecydować, od czego zacząć. Dzięki za wszystkie polecajki – trafiłaś w punkt :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o "Konklawe", to film nakręcono na podstawie powieści Roberta Harrisa o tym samym tytule. Ciekawość podsyca fakt, że za ujawnienie tajemnic konklawe grozi ekskomunika.
UsuńA dziś też byłam w kinie z moją córcią Emilką i chyba o tym napiszę. 😉
Wolnych lektur nie znałam zatem dziękuję za polecajkę, przyda mi się bo jestem jedną z ofiar zmian na Legimi. Jeszcze nie zrezygnowałam ale póki co wszystko co bym chciała przeczytać jest dodatkowo płatne co średnio mi się podoba. Już lepiej kupić papierową książkę, pokryć koszty wysyłki za granicę i cieszyć się zapachem i szelestem papieru 🙂.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię przeserdecznie.
Ostatnio koleżanka poleciła mi
Usuńwoblink:
https://akcja.czytajpl.pl/
Ale szczerze mówiąc jeszcze się dobrze temu nie przyjrzałam. Godzina za godziną pędzi, dzień za dniem. Nie pamiętam kiedy się ostanio nudziłam. 😀 I kocham zapach nowiutkich książek, ale jak nie ma się wiele czasu, to audiobooki są wybawieniem i objawieniem.
Dobrej niedzieli i kolejnego tygodnia. 🤗
Wybieram się na Konklawe, chyba w środę. A p. Woydyłło czytam namiętnie, cudowna kobieta.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście mam chęć sięgnąć po kolejne książki, a nawet sprezentować jedną z nich mojej przyjaciółce. Zawsze dajemy sobie na urodziny lub gwiazdkę inspirujące książki.
UsuńCiekawa jestem Twoich wrażeń po seansie filmowym.
Dobrego tygodnia! 🤗
Właśnie wróciłam z Konklawe. Świetny film 🎥 Akurat nie czytałam powieści, ale w pewnym momencie powiedziałam: papieżyca Joanna 🤗 Aktorzy prima sort! Dobrego! JoAnna
UsuńPo obejrzeniu filmu pomyślałam: no tego jeszcze nie było... Ale potem: Zaraz, zaraz, a może jednak było? 🤔
Usuń