Słowo robot, jak wskazuje Wikipedia, pojawiło się w języku polskim w 1922r., i pochodzi z języka czeskiego, gdzie robot wystąpił jako neologizm w dramacie "Uniwersalne Roboty Rossuma" autorstwa Karela Čapka z 1920r. Robot - od czeskiego słowa robota czyli robota, praca. Jeśli ktoś szuka twórców, którzy w pewien sposób wyprzedzili swoją epokę i przewidzieli przyszłość, to z całą pewnością można do nich zaliczyć Karela Čapka.
Początkowo robotem nazywano dowolny program komputerowy automatyzujący pewne zadania. Z czasem były to coraz bardziej skomplikowane maszyny, które wykonywały swoje działania dzięki oprogramowaniu i zastępowały ludzi w żmudnej lub niebezpiecznej pracy. Robotyka to dział nauki zajmujący się projektowaniem i konstruowaniem robotów.
Dlaczego roboty? Do tego typu rozważań skłonił mnie film animowany, który miałam okazję obejrzeć ostatnio w towarzystwie innych dzieci i rodziców pt. "The Wild Robot" ("Dziki Robot"). Jak sam tytuł wskazuje, animacja opowiada o robocie, który zaginął podczas transportu w czasie tajfunu, gdzieś na dzikiej wyspie. Robot, najprawdopodobniej obdarzony sztuczną inteligencją, zaczyna uczyć się jak przetrwać w niekorzystnych warunkach: w dziczy, wśród zwierząt, którymi kieruje oczywiście instynkt. Zwierzęta, jak wiadomo, zjadają lub są zjadane - i nie ma litości. Nasz robot znajduje jajo, z którego wykluwa się gąsiątko. A ponieważ cały czas szuka dla siebie zadań do wykonania, gdyż do tego został stworzony, postanawia ochronić maleństwo przed niebezpieczeństwem i przygotować je do życia w naturze. Jak się okazuje rola mamy nie jest taka prosta. Czy się uda? O tym musicie przekonać się sami.
Bardzo sympatyczny familijny film. Polecam.
Fascynuje mnie ta tematyka. Jakbym miała powiedzieć w jakim universum chciałabym żyć, fantasy-średniowiecze czy futurystyczna przyszłość, to nie wiem. :D Dwa skrajne światy.
OdpowiedzUsuńJakby było mnie na to stać, na pewno Optimus chodziłby na zakupy, gotował i sprzątał mieszkanie.
Imię kojarzy mi się z naczelnym autobotów. ;) Tym bardziej budzi moją sympatię.
Ja też nie wiem. Ale wszystko na to wskazuje, że jeżeli tylko politycy nie zgotują nam jakiejś "jesieni średniowiecza", to czeka nas wszystkich futurystyczns przyszłość.
UsuńI jak sobie z tym poradzimy jako Ci niedoskonali - to nie mam pojęcia.
Optimus z łaciny znaczy najlepszy, doskonały, optymalny.
Każdy zasługuje na taką pomoc. Pozdrawiam 🤗
Ta, o ile wojna nie wjedzie nam w te czasy, to mamy szansę na nowoczesną przyszłość.
UsuńTak właśnie to miałam na myśli.
UsuńNa razie nie mam z kim iść, wnuk jeszcze za mały...
OdpowiedzUsuńDo mojego kina, a mieszkam obok walą tłumy na Listy do M. a dzieci na Paddingtona albo na Robota, w sumie nie wiem:-)
jotka
W takim razie " Dziki robot" to propozycja na przyszłość.
UsuńJeszcze nie widziałam nowego Paddingtona.
I za bardzo nie rozumiem fenomenu "Listy do M". Być może w okresie przedświątecznym jest zapotrzebowanie na filmy łatwe, lekkie i przyjemne?
Może to o to chodzi? Dobrego tygodnia 🤗
Mnie by się przydał taki robot do sprzątania. Ależ to byłoby życie.
OdpowiedzUsuńO tak właśnie! Posprzątane na błysk i jeszcze czas dla siebie. Też o tym marzę.😄
UsuńMam mieszane uczucia co do robotów... Z jednej strony fajnie, że może wyręczać ludzi w różnych zadaniach, a z drugiej zabierałby on miejsca pracy xD
OdpowiedzUsuńOstatnio obejrzałam film o robocie pod tytułem "Człowiek przyszłości" z 1999 roku i nawet mi się podobał.
Pozdrawiam serdecznie
Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy. Rozwój technologii może zatrzymać jedynie jakieś ogromne barbarzyństwo wymierzone w całą ludzkość. I rozumiem Cię, obawy pojawiły się z każdą poprzednią rewolucją przemysłową. Jeśli spojrzeć na to z drugiej strony, dojdą przecież zawody powiązane z serwisowaniem i programowaniem robotów.
UsuńWidziałam zwiastun tego filmu w kinie i koniecznie muszę się wybrać na niego z juniorem. Dzięki za przypomnienie :)
OdpowiedzUsuńWspomniana przeze mnie animacja bardzo mile mnie zaskoczyła. Powinniście koniecznie zobaczyć. Dobrego tygodnia 🤗
UsuńCiekawy post! Lubię czeskie kino i literaturę. Z wymienionych przez Ciebie filmów najbardziej lubię Blade Runnera, bo powstał wg prozy Ph. K. Dicka, a to mój ulubiony pisarz s/f obok autora Bajek Robotów.
OdpowiedzUsuńMyślę, że w ciągu najbliższych lat technologia bardzo pójdzie do przodu.
Dobrego tygodnia!
O to ciekawe. Czeskie kino chyba wszyscy lubią i znają, ale literaturę chyba mniej. Dick i Lem są znacznie bardziej popularni. Ja również tak myślę. Przyszłość wydaje się fascynująca. I dla Ciebie. Dobrego tygodnia!🤗
UsuńGracias por la reseña. Lo tendré en cuenta. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuńMe alegro de poder contártelo todo y despertar tu interés. Te mando un beso 😘
UsuńFilm "Dziki robot" mnie zainteresował.
OdpowiedzUsuńJedna z ciekawszych animacji tego roku! Ze względu na mądry przekaz "W głowie się nie mieści 2" i "Dziki Robot" to moi faworyci. Serdecznie pozdrawiam! 🤗
UsuńDziki robót to sympatyczna i pozytywna bajka:)
OdpowiedzUsuńRoboty wykorzystywane do zadań precyzyjnych uważam za niezbędne ale te, które miałyby ograniczyć człowieka tylko do tego aby je uruchomić, to jakaś paranoja.
Już i tak człowiek jest ograniczany w swoich umiejętnościach, nie wykorzystuje całych zasobów swoich możliwości, zmienił sposób komunikowania się i coraz częściej cierpi na samotność.
Cieszę się, że urodziłam się wcześniej:)
Uściski serdeczne 🤗
Tak, dzięki temu, że urodziliśmy się wcześniej mamy doświadczenie i porównanie, bo świat zmienia się na naszych oczach.
UsuńZapraszam do dyskusji. Już dziś w wielu dziedzinach przemysłu to roboty zastąpiły człowieka, np.: w warunkach zagrażających zdrowiu i życiu, czy w żmudnych precyzyjnych montażowniach. Może rola człowieka - twórcy i nadzorcy maszyn jest ważniejsza?
Udanego dnia, pozdrawiam.
Czasem sobie myślę, że to chyba dobrze, że nie doczekam tych czasów, kiedy robot miałby za mnie kosić mój trawnik. Chyba nie jestem na to mentalnie gotowa :)
OdpowiedzUsuńTrochę mnie to przeraża...
To już są te czasy. :)) Nic na to nie poradzimy.🤷♀️
UsuńJeśli chodzi o roboty to ja raczej niekoniecznie chociaż Wall-e mi się podobał 🙂. Nawet Termomixa nie mam bo boję się, że mnie ograbi z przyjemności gotowania, krojenia i siekania. Robotyzacja świata to dla mnie za dużo, mentalnie pochodzę z przeszłości. Uściski.
OdpowiedzUsuńI jeszcze fakt, że niedługo roboty będą mogły wyręczać nas w obowiązkach, z których przecież niektóre, takie jak spacery z psem czy podlewanie kwiatów, są przyjemnością, najlepiej świadczy o tym, w którą stronę zmierzamy jako ludzkość. Rozleniwienie tego świata i chodzenie na łatwiznę trochę mnie zasmuca.
UsuńPrzyjemności nigdy za wiele droga Mo. 😉 Ale pamiętaj, że są ludzie, którym pomoc w codziennych obowiązkach się przyda i którzy na taką pomoc czekają. Pozdrawiam 🤗
UsuńNapisała osoba, która robi zdjęcia z drona, posiadająca komputer i komórkę. Oj ludzie, ludzie....😁😆🤣
UsuńTak tak, rozumiem że pomoc jest mile widziana, i że dużym ułatwieniem jest dla nas zmywarka, pralka czy odkurzacz samoodkurzajacy, chociaż tego ostatniego nie mam bo odkurzanie - uwaga - uwielbiam, i z nikim nie będę się tym dzielić 🙂. Mam na myśli raczej te czynności, które są uważane za przyjemności, podlewania kwiatów i wyprowadzania psa na spacer nie zleciłabym nawet najsympatyczniejszemu robotowi 🙂.
UsuńJeśli coś lubisz, to wiadomo, że nie będziesz chciała z tego zrezygnować, ale są sytuacje, kiedy np. wyjedziesz w swoją podróż i robot mógłby Cię wtedy zastąpić. Ja lubię pracę w ogrodzie i podlewanie kwiatków, lubie prać i prasować, bo sobie zawsze włącze jakiś film i przy okazji obejrzę. Termomixa też nie mam, ale posiadam inne roboty, które wyrabiają ciasto, czy ścierają warzywa na wióry, itd.. Uwielbiam moją nową zmywarkę. Jaka to pomoc i ulga, kiedy czynność jest powtarzana w nieskończoność... Zaprogramowane odkurzacze, np. typu Roomba, bardzo ułatwiają życie. To samo kosiarki samojezdne. Te urządzenia są po to, by pomagać w codziennych obowiązkach. Myślę, że Optimus będzie następny.
UsuńPiszesz oczywiście o robotach „mechanicznych.” Sądzę, że początkowe modele będą miały liczne problemy (tak jak kompletnie nowe modele samochodów) i osobiście wstrzymałbym się z zakupem robota-tym bardziej, że nie przypuszczam, aby rzeczywiście wyręczył mnie w wielu obowiązkach.
OdpowiedzUsuńAle istnieją też roboty „online”, „chatbots” i już są oznaki, że mogą być niebezpieczne. Czternastoletni chłopak spędził kilka miesięcy, romansując z uwodzicielką, która była AI chatbot’em i w której się zakochał—i popełnił samobójstwo. Inny facet popełnił samobójstwo po 6-tygodniowym czacie z chatbot’em, który go do tego namówił. Parę lat temu policja aresztowała 19-latka na terenach Windsor Castle, posiadającego kuszę—bo jego „chatbot girfriend” kazała mu zabić królową.
Obawiam się, że roboty, zaopatrzone w AI, to początek nowej, nieznanej i niebezpiecznej ery dla ludzkości, którą zresztą wiele naukowców przewidziało i została ona odzwierciedlona w wielu książkach i w filmach.
Pamiętam jeszcze z PRL-u krótki skecz-słuchowisko na ten temat: Ludzie po raz pierwszy polecieli na wycieczkę w kosmos rakietą bez pilota sterowaną jedynie przez robota/komputer AI. Gdy podczas lotu pasażerowie chcą się napić whisky, robot im nie pozwala—”bo to niezdrowe”. Podobnie się dzieje, gdy chcą zapalić papierosa, napić się coca-coli czy też zjeść posiłek, które według komputera, nie są zdrowe dla organizmu. Oczywiście, wszyscy uczestnicy wycieczki są niezmiernie niezadowoleni i z ulgą oczekują powrotu na ziemię. Niestety, pokładowy komputer zdecydował, że atmosfera na kuli ziemskiej jest za bardzo zanieczyszczona i szkodliwa dla ludzi. W rezultacie odmawia lądowania na ziemi...
Jacku, kijem rzeki nie zawrócisz. Straszenie innych czytelników bloga nowoczesnością, to próba zatrzymania czasu, która się nie uda.
UsuńDzięki stworzeniu chatu GPT i robotyce w ogólnym tego słowa znaczeniu, ludzki świat już "pobiegł" ku przyszłości i ta dziedzina z każdą chwilą się aktualizuje, bo celem sztucznej inteligencji jest rozwój. Stosowanie AI, w tym ChatuGPT i wszelkich nowinek technicznych powinne być jednak rozważne. Przykładowo takie narzędzie jak nóż, też można wykorzystać na wiele sposobów. Ludzie powinni zatem pilnować i kształcić się, aby sztuczna inteligencja nie wydostała się spod ich kontroli.
PS' Częstym motywem w filmach SF jest motyw zakochania się głównego bohatera w androidce. Ciekawe dlaczego?
Z pewnością będziemy musieli żyć z AI i się do tego dostosować, niemniej jednak wiele ludzi, którzy pracują w komputerach, też ostrzegają przed AI. Tak jak piszesz, nóż można wykorzystać na wiele sposobów—z tym, że to tej pory generalnie MY mieliśmy kontrolę na tym nożem. AI spowoduje, że nagle ów przysłowiowy nóż może podjąć sam decyzję co do jego użycia, której my się nigdy nie spodziewaliśmy, i konsekwencje mogą okazać się tragiczne.
UsuńJeśli jej na to nie pozwolisz, to AI raczej nie zapanuje nad Twoim życiem. Z drugiej strony człowiek zazwyczaj boi się tego, czego nie zna. Może czas, aby się tym zainteresować?
UsuńTo niezmiernie długi i skomplikowany temat, toteż ograniczę się do trzech komentarzy.
Usuń1. Proponuję przeczytać artykuł „Here’s Why AI May Be Extremely Dangerous—Whether It’s Conscious or Not” w „Scientific American. Jest on w języku angielskim, ale można go szybko przetłumaczyć Google’em. https://www.scientificamerican.com/article/heres-why-ai-may-be-extremely-dangerous-whether-its-conscious-or-not/ . Jest w nim również wspomniany
Geoffrey Hinton, kanadyjski naukowiec, „ojciec chrzestny” AI, laureat tegorocznej Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki.
2. Dzisiaj po razu pierwszy zrobiłem eksperyment używając programu AI: Wrzuciłem moje 2 blogi (po angielsku) i poprosiłem, aby program zrobił z nich podcast-dyskusję dwóch osób (mężczyzna i kobieta) na temat tego blogu. Muszę przyznać, że byłem ZASZOKOWANY tym podcastem! Zadzwoniłem do 2 znajomych i powiedziałem im, że właśnie główna rozgłośnia radiowa w Kanadzie nadała dyskusję na temat mojego blogu—i przez ponad minutę słuchali jej. Oboje dali się nabrać! Zresztą ja też uwierzyłbym w to.
3. Musimy też wziąć pod uwagę, że obecna AI jest dopiero w niezmiernie początkowym, wręcz raczkującym stanie. Za kilka lat postęp może być—a raczej będzie—niewyobrażalny.
1. Właśnie. Często aplikacje do tłumaczenia pracują jak AI. Ale na podstawowym poziomie nie jest to język wyszukany i nie zawsze poprawny gramatycznie.
Usuń2. Rozumiem, że to przykład budzenia się. ;) Bezapelacyjnie w naszych czasach należy sprawdzać źródła informacji.
3. Zgadza się. Jeśli chat GPT nie posiada zbyt wielu informacji to fantazjuje. Na obecnym poziomie rozwoju można łatwo sprawdzić, czy ktoś naprawdę przeczytał lekturę zadając dodatkowe pytania lub pytając o osobistą opinię/odczucia. Jeśli ktoś tego nie zrobił, będzie opowiadać teksty z okładki, bądź to, co jest dostępne w streszczeniach w necie.
"Smaczki" i opinie są przeznaczone dla koneserów.
Udanego weekendu!
Korzystajmy z dobrodziejstw technologii z głową i będzie dobrze ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za głos rozsądku.
UsuńGreat blog
OdpowiedzUsuńThank You!
UsuńPlease read my post
OdpowiedzUsuńI've already read it.
UsuńOstatnio staram się nadrobić zaległości kinowe po podróży :-)i ta pozycja też rzuciła mi się w oczy :-) widzę,że jest to fajny film animowany zarówno dla starszych jak i młodszych widzów z mądrym ciepłym przesłaniem. Cieplutko pzodarwaim
OdpowiedzUsuńTak, to jest właśnie moja propozycja jeśli chodzi o mądre animacje, których nie ukrywajmy, wcale nie jest tak wiele. Wszystkiego co najlepsze w Waszej podróży zwanej życiem. 🤗
UsuńŚwietnie, że zahaczyłaś o historię słowa ‘robot’ – zawsze mnie fascynuje, jak daleko wizje sprzed lat mogą odbiegać lub trafiać w to, co widzimy dziś. A ten film ‘Dziki Robot’ brzmi jak coś, co warto obejrzeć z dzieciakami – kto wie, może dowiem się, jak wyglądałbym w roli ‘robotycznego rodzica’!
OdpowiedzUsuńCo do Optimusa… Koszenie trawnika czy sprzątanie brzmią kusząco, ale wyprowadzanie psa? Hmm, chyba by się moje zwierzaki obraziły – w końcu to część naszego wspólnego czasu. A Ty? Wpuściłabyś takiego robota do domu? Jeśli tak, to jakie zadania byś mu zleciła? Ja bym poprosił o gotowanie obiadu – codziennie! 🍜”
Tak! Opowieści o tym jak kiedyś wyobrażano sobie przyszłość są niezwykle fascynujące. I pomyśleć, że kilkadziesiąt lat temu nie było komputerów i internetu, a dziś przyglądamy się temu jak rozwija się sztuczna inteligencja i robotyka. Z całą pewnością jesteśmy świadkami technologicznej rewolucji.
UsuńMoja córcia zarządała robota po obejrzeniu filmu. 😁😆
Myślę, że roboty w przyszłości będą bardzo popularne, a ludzie będą mieli więcej czasu na to co chcą, a nie muszą robić. Dobry przykład podałaś. Zawsze jest problem wymyśleć, co na obiad?
Dobrego kolejnego tygodnia! 🤗
Witaj 🍁
OdpowiedzUsuńCo do bajki to widziałam trailer w kinie i bardzo chciałam obejrzeć tą bajkę, ale niestety zupełnie inne sprawy mnie pochłonęły...
Ja szczerze mówiąc nie jest z tych co muszą mieć każdą nowinkę techniczną, więc odpowiadając na Twoje pytanie & nie chcę i obecnie nie sądzę aby był mi potrzebny taki Optimus. Na szczęście póki co jeszcze możemy sami podjąć taką decyzję, ale kto wie jak to będzie jak Optimusy opanują nasz świat 😉
Serdecznie pozdrawiam 🙂
Nie wiemy, ale możemy się domyślać jak to będzie. Póki co, jest wybór.
UsuńRozwijać można się w różnych kierunkach.
Dobrego tygodnia 🤗