Ogród barokowy wywodzi się z włoskich ogrodów renesansowych. Do Francji styl ten przywiózł ze swoich podróży król Karol VIII. Jednak dopiero w XVIIw. pod rządami Ludwika XIV ogród barokowy francuski - jardin à la française - został wyodrębniony jako nowy styl.
Najważniejsze elementy ogrodu barokowego to:
-parter ogrodowy – rabata złożona z niskich kwiatów i traw, otoczona przystrzyżonymi żywopłotami z bukszpanu (buxus sempervirens). Wyróżniamy partery gazonowe (wypełnione równiutko przystrzyżonym trawnikiem), rabatowe i haftowe (wzorowany na orientalnych kobiercach) na tle kolorowego żwirku, piasku bądź mączki ceglanej.
W parterze ogrodowym sadzano kwiaty sezonowe i zmieniano je po przekwitnięciu. Najpopularniejsze były: tulipany, hiacynty, krokusy, szafirki, narcyzy, żonkile, korony cesarskie, aksamitki, lewkonie, nagietki, ostróżki i lwie paszcze.
- gabinet – otoczony przez boskiety mały placyk, na którym znajdują się fontanny lub rzeźby;
- boskiet – partia wysokich drzew znajdujących się z dala od domu. Popularne drzewa to buk, wiąz, cis, dąb, grab, a także kasztanowiec;
-regularność i symetria kompozycji;
- liczne aleje, w tym patte d'Oie -przypominający gęsią stopkę rozwidlenie ogrodowych ścieżek;
- topiary – ozdobnie przystrzyżone krzewy;
- bindaże - aleje obustronnie obsadzone drzewami lub pnączami, których pędy splatają się nad drogą.
- budowle ogrodowe - np. belvedere - miejsce stworzone do obserwacji, ale także: baseny i fontanny, zwierzyńce, menażerie oraz pomarańczarnie;
- rośliny kubłowe - to rośliny egzotyczne w donicach hodowane w pomarańczarniach i wystawiane na lato do ogrodu. Do roślin kubłowych zaliczano: cytryny, pomarańcze, granaty, mirty, laury, jaśmin, rozmaryn i róże.
Do najsłynniejsze ogrodów barokowych zaliczamy:
Ogród francuski w Wersalu
Źródło Pinterest
Wiedeńskie ogrody Belwederu
Źródło: Istock
Letni Ogród w Petersburgu
Aktualności ogrodowe
Jest połowa lata: dojrzewają pomidory, cukinie i warzywa korzenne. Ogórki kończą się powoli, ale spróbuję posiać je jeszcze raz. Może jeszcze obrodzą przed zimą?
Pachnie maciejką, spod zielonych parasolów wychylają się nasturcje. Nagietki - małe słoneczka wpatrzone w niebo gubią już nasiona jak półksiężyce. Z tych swojskich kwiatuszków mam jeszcze aksamitki te małe i te całkiem okazałe.
Skrzynia z truskawkami i fasolką szparagową została ogrodzona płotem z siatką, więc króliki odpuściły sobie podgryzanie.
Rozpoczęło się wielkie kwitnienie róż.
Malwy posiałam w zeszłym roku, jednak panowie, którzy kładli siding na jesień chyba je niechcący zdeptali. Została ta jedna jedyna i właśnie sobie teraz zakwitła.
Cały czas swoimi barwami cieszą nas kwiaty jednoroczne w donicach i moje ukochane trawy ozdobne: miskanty i rozplenica japońska.
Najbardziej lubię ich rudawe kłosy jesienią. Pięknie komponują się wtedy z dyniami, które teraz sobie spokojnie rosną. Jeszcze nie jest na nie pora. Jeszcze miesiąc, może dwa...
Domowy ogródek wymiata, niech się schowają wszelkie barokowe cuda. Kwiaty i własne warzywa zawsze cieszą, a gdy nastanie leniwa pora, można podziwiać barokowe lub inne.
OdpowiedzUsuńDziękuję Jotko. To prawda. Jest teraz sporo pracy, ale zbieram też plony. Lubię się dokształcać. O ogrodach można pisać i czytać bez końca.
UsuńTakie ogrody zachwycają. Zresztą twój ogródek także.
OdpowiedzUsuńOgrody, obok książek i bibliotek, to najlepsze, co ludzkość wymyśliła do tej pory. Serdecznie pozdrawiam 🤗
UsuńMiałam okazję zobaczyć na żywo ogrody w Wersalu. Wyglądały mega. Ale Twój domowy ogródek również jest imponujący. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńImponujący to może nie... Ale wkładam w niego mój czas i serce, to się przywiązałam. 😄 Tyle w nim jeszcze pracy do zrobienia. Myślę jednak, że co roku będzie ciekawiej i łatwiej. Serdecznie pozdrawiam 🤗
UsuńPiękne ogrody. I ile zielonych oraz kolorowych skarbów u Ciebie! Ogród francuski w Wersalu chciałam kiedyś zobaczyć, gdy byłam na szkolnej wycieczce, ale klasa wolała... Disneyland. ;) Może kiedyś uda mi się to nadrobić.
OdpowiedzUsuńTrzeba uprawiać marzenia. Mają zdolność do spełniania się. Serdecznie Cię pozdrawiam 🤗
UsuńPrzede wszystkim barok to ekskluzywna elegancja.
OdpowiedzUsuńTe ogrody aż onieśmielają. Wyobrażam sobie jakie wrażenie rezydencje te robiły przed wiekami. Ile ci magnaci i królowie posiadali dóbr? Jestem przeciwna socjalizmowi i komunizmowi. Od zawsze były jednostki wybitne i zdolne, które potrafiły się wybić i dorobić, ale wiele tych bogactw zdobyto przez wyzysk niższych warst społecznych lub łupieżczą politykę prowadzoną na zdobytych terenach i na koloniach. Do tej pory istnieje pogląd, że uczciwie nie można się dorobić. Można, czy nie? Jakie jest Twoje zdanie na te tematy?
UsuńMożna. Trzeba mieć dobry pomysł, wypełnić niszę. Znam sporo osób, a na tyle dobrze ich znam, by powiedzieć, że uczciwie dorobili się swoich majątków, żyją naprawdę bogato i mają te swoje dziwne fanaberie. Typowi bogole. ;)
UsuńPowiem Ci tak. Jeśli jest czas i miejsce na pasje i zachcianki, to jest bardzo dobrze. Człowiek, który ma swoje hobby, czuje się szczęśliwy, jeżeli jest zbyt zabiegany, albo nie stać go na nie, to tu pojawia się problem.
UsuńNieprzypadkowo alcoholizm jest/był obecny w państwach bloku wschodniego. Jeśli zabiera się ludziom wolność i majątek, jeśli ich się kontroluje i nagradza za donoszenie na innych obywateli, to co innego im pozostaje?
Ale z tematu zjechałaś... O_o Tak, taka jest kolej rzeczy, jeśli nie ma nic, nie pozostaje nawet nadzieja, rodzi się metoda na ucieczkę od doczesnego i najczęściej jest nią alkohol.
UsuńJeszcze u nas w Polsce problem nie jest aż tak wielki żeby wpaść w nałóg, bo da się normalnie żyć, ale wielu zaliczy porażkę i brak im sił, by się podnieść, więc się poddają. Dlatego i u nas jest tak dużo przegranych historii.
A jaka jest recepta na wygraną?
UsuńDla każdego człowieka jest inna.
UsuńA jaka jest Twoja?
UsuńJa nie wychodziłam z dna.
UsuńJa też nie. Miałyśmy w życiu sporo szczęścia.
UsuńLindos jardines . Son el corazón del mundo junto a los bosques. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuńGracias Judith. Los jardines son vida. Te mando un beso. 😘
UsuńZdjęcia aż zapierają dech w piersiach
OdpowiedzUsuńTak.Ogrody barokowe robią wrażenie przepychu i bogactwa. Śle pozdrowienia. 🤗
UsuńPiękny post, a Petersburg to moje wielkie marzenie, ogromne od lat, choć teraz po prostu nie chcę tam jechać z wiadomych względów. Róże kocham, nasturcji jeszcze nie widziałam w tym roku. Serdeczności!
OdpowiedzUsuńWitam Cię serdecznie po powrocie (chyba) z wakacji.
UsuńPetersburg to moje marzenie tak samo. Wszystkie kwiaty są cudowne i mają swój czas. Ta zmienność przyrody, bogactwo form i kolorów jest niesamowita. Serdeczności 💕🤗
Pięknie wyglądają takie ogrody, najczęściej oglądam taki w Książu. Przy zamku są pięknie zagospodarowane tereny właśnie w taki sposób.
OdpowiedzUsuńAle jeśli mam być szczera, tak zwykły ogródek, z kwiatami i nawet chwastami, podoba mi się o wiele bardziej.
Twoje zagonki warzywne jak i trawiaste są piękne. Ogrodniczka z Ciebie jak się patrzy :)
Pozdrowienia!!!
Nie miałam jeszcze okazji zobaczyć zamku Książ, palmiarni i ogrodów. Tyle jest jeszcze do odkrycia, że poważnie się zaczynam zastanawiać nad przylotem do Polski w odwiedziny. Barokowe ogrody potrzebują właśnie tej perspektywy - oddalenia lub widoku z góry np. z wysokości drona, aby móc podziwiać i docenić ich kunszt. Z lotu ptaka wyglądają właśnie jak bogato zdobione, orientalne kobierce. Niesamowite przeżycie.
UsuńZresztą wszystkie ogrody i ogródki kocham. Każdy z nich jest wyjątkowy. Serdecznie pozdrawiam 🤗
O, ogrody! Kocham! Ściskam serdecznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję uprzejmie. Ja również pozdrawiam. 🤗
UsuńOgrody piękne! Zawsze imponuje mi to jak są zadbane bo przecież to wymaga bezustannej pracy i troski.
OdpowiedzUsuńMałe ogrody też są piękne, magiczne i dają ogromną radość i satysfakcję.
Twój ogródek jest niezwykle urokliwy i jest w nim wszystko a roślinki świetnie się uzupełniają:) Też lubię trawy.
Ogórki mają jeszcze szansę, warto spróbować:)
Pozdrawiam 🤗
Dziękuję za miłe słowa. Ogórki, jak zapowiedziałam, tak zasiałam. Muszę je jednak zasilać, bo ziemia może być nieco wyjałowiona. No zobaczymy, co z tego będzie? Na razie mamy ciepło i dość deszczowo. Serdecznie pozdrawiam 🤗
UsuńZwiedzilam Wersal i ogrody rowniez.W czasach wspolczesnych takie gabaryty ogrodnicze robia wrazenie. U Ciebie szykuja sie dorodne zbiory! Malwa ma cudowne kwiaty :-)
OdpowiedzUsuńWitam Cię serdecznie! Faktycznie tak wielkie ogrody wzbudzają respekt oraz podziw i zapewne po to były stworzone. Tak! Zbiory będą pokaźne. Ten rok z pewnością będzie obfity w pomidory. Cukini też mam babrdzo dużo. Właściwie przez letnie miesiące prawie nic, co rośnie w ogrodzie nie dokupuję.
UsuńZaopatrujė się w kwiaty wieloletnie, zbieram nasiona jednorocznych. Taki małobudżetowy ogród bardzo mnie cieszy.
Na razie się bronię przed tym pomysłem. Ale kto wie? Może z czasem będą też kurki?
Piękne zdjęcia, zwłaszcza te ogrodowe mnie zachwycają :) Nie jestem dobrym ogrodnikiem, ale mój tato owszem. Sporo sadzi, sporo zbiera. Korzystam z dobrodziejstwa ogrodu, kocham warzywa prosto z pola :) Pozdrawiamy serdecznie! Wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńWitam Cię Klaudio. Takie swojskie, jeszcze ciepłe od słońca najlepsze. Serdecznie pozdrawiam 🤗
UsuńO nie! R.I.P, cudowne malwy! Uwielbiam różowe kwiaty, to taki milusiński kolor :)
OdpowiedzUsuńJeszcze żyją!
Usuń