wtorek, 29 kwietnia 2025

Tulip Fest 🌷

Witam z końcem kwietnia.  Jak sama nazwa miesiąca wskazuje kwitnienie widać na każdym kroku. Pełno jest zapylaczy. Po dość ponurej zimie bardzo mnie to cieszy. Przydomowe ogródki tętnią życiem. Niedługo będzie majówka.  Postanowiłam napisać chociaż kilka słów i wytłumaczyć się nieco z mojej nieobecności w blogosferze. Z pewnością wkrótce nadrobię zaległości, ale skoro jest tak pięknie, to korzystam z aury. W dodatku jak się dzieje, to wszystko na raz: w pracy, w domu i ogrodzie. Moje maleństwo zapisałam już do Kindergarten. Od lutego uczęszcza na pływanie. W tym tygodniu mamy spotkanie w szkole podstawowej i z nauczycielami. Do sierpnia trzeba donieść potwierdzenie badań lekarskich i szczepień, formę od dentysty i okulisty. Starsze dziecko kończy pierwszy rok studiów. Studiuje i pracuje. Mieszka w domu. Na studia dojeżdża. Bardzo lubi grać siatkówkę. Ich sukcesy cieszą mnie najbardziej. Ich śmiech i dzikie gonitwy rozweselają każdy mój dzień. Wydaje się, że wyzwanie wiosenne ukończone. Trzeba pomyśleć o letnim.

 Dziś udało mi się odwiedzić farmę z tulipanami. Poniżej zamieściłam krótką fotorelację. To bardzo popularna u nas atrakcja. Jest wiele miejsc i chętnych, aby zrobić sobie zdjęcia na pamiątkę.



















36 komentarzy:

  1. Zdjęcia tulipanów są PRZEPIĘKNE!!! Dziękuję za ich zrobienie—i zamieszczenie!

    Tulipany zawsze mi się kojarzą ze stolicą Kanady, Ottawą—jak też słynnymi fotografami kanadyjskimi pochodzenia armeńskiego.

    W czasie II Wojny Światowej w Kanadzie przebywała holenderska rodzina królewska, włącznie z przyszłą królową Holandii Julianą, i zamieszkała od 1940 roku w Ottawie. W 1943 roku Juliana urodziła córkę, księżniczkę Margriet (Małgorzatę) w Ottawie.

    Normalnie dzieci urodzone w Kanadzie stają się automatycznie obywatelami tego kraju—toteż księżniczka Margriet miałaby podwójne obywatelstwo, a nie wyłącznie holenderskie, co spowodowałoby, że nie znalazłaby się w linii sukcesji do tronu. Dlatego też oddział położniczy szpitala został tymczasowo uznany przez rząd Kanady za eksterytorialny: noworodek w ten sposób NIE urodzi się w Kanadzie i NIE będzie poddanym brytyjskim, jedynie odziedziczy obywatelstwo holenderskie po matce. Rząd kanadyjski wywiesił holenderską trójkolorową flagę na „Peace Tower” (Wieży Pokoju) Parlamentu, a jej dzwony rozbrzmiały holenderską muzyką na wieść o narodzinach księżniczki Margriet.

    Po wojnie Holandia podarowała Kanadzie 100 000 cebulek tulipanów w podziękowaniu za rolę Kanady w wyzwoleniu ich kraju i za gościnę dla księżniczki Juliany i jej rodziny podczas wojny. Tradycja ta jest kontynuowana corocznie, a tulipany stały się symbolem międzynarodowej przyjaźni i pokoju.

    Dlatego budynki Parlamentu w Ottawie często są otoczone kwitnącymi tulipanami, szczególnie podczas Kanadyjskiego Festiwalu Tulipanów, odbywającego się każdej wiosny. Tulipany są sadzone na klombach w całej Ottawie, w tym przed Wzgórzem Parlamentarnym, tworząc piękne tło dla kultowych budynków.

    A teraz o fotografach.

    Swego czasu w Kanadzie były w obiegu banknoty jednodolarowe (zastąpione wiele lat temu metalowym “loonie”, monetą z wizerunkiem „common loon”, dużego wędrownego ptaka wodnego z rodziny nurów). Na ich awersie znajdował się portret królowej Elżbiety II, a na rewersie zdjęcie przedstawiające holownik wiozący kłody w górę rzeki Ottawy, z Biblioteką Parlamentu w tle (niestety, tulipanów nie widać).

    Otóż wykonawcą zdjęcia królowej był sławny fotograf portretowy Yousuf Karsh—ten sam, który zrobił słynne zdjęcie Winstonowi Churchillowi… podchodząc do niego i wyjmując mu z ust cygaro—jak też wykonał setki nieszablonowych zdjęć wybitnym i mniej znanym osobistością, które to zdjęcia do dzisiaj są rozpowszechniane.

    Natomiast fotografię holownika i budynków Parlamentu zrobił słynny fotograf Malak Karsh (tak, młodszy brat Yousufa), zajmujący się fotografią pejzażową. Było on też zafascynowany Ottawą i tulipanami i to właśnie on stworzył coroczny festiwal tulipanów w Ottawie, do końca życia będąc jego honorowym prezesem. A więc na jednym banknocie widniały zdjęcia obydwu braci!

    Oczywiście, istnieje bardzo dużo zdjęć Malaka przedstawiających kanadyjskie tulipany—i niektóre z nich nawet dorównują Twoim zdjęciom!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ciekawe, że jedne i te same kwiaty kojarzą się ludziom w tak różny sposób. W tym przypadku jako symbol przynależności, pomocy i przyjaźni pomiędzy narodami. Jak wiadomo rody królewskie pisały i piszą historię świata. Piszą je również politycy, działacze i przywódcy religijni, naukowcy i artyści. Kiedy pojawiły się pierwsze aparaty, uważano, że fotografia całkowicie zastąpi malarstwo, że wraz z jej rozwojem, nastąpi jego kres. Później panowała opinia, że zdjęcie nie może być dziełem sztuki, ale może być skutecznym narzędziem zapamiętującym obraz w danej chwili, który jest pomocny przy odtworzaniu go na płótnie. Dopiero z czasem stała się dziedziną sztuki. Ale aby zdjęcie było dobre, musi spełnić pewne warunki (oświetlenie, kompozycja etc.) Sztuka jest wyrazem ludzkiej kreatywności i idei. Ja robiłam zdjęcia sobie na pamiątkę.
      Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa oraz interesujący komentarz i życzę pięknego mięsiąca maja.

      Usuń
  2. Dzieci tak szybko rosną! Pracując w domu i zawodowo, roboty masz huk. Farma niczym w Holandii, aż miło pobyć w takim otoczeniu i naładować baterie!
    A ile kolorów! Najczęściej widujemy popularne formy tych kwiatów, a jest tyle rodzajów, śmieszne są te pierzaste:-)
    Równie pięknego maja Ci życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację na takich wyjazdach się ładuję. Jestem chyba na baterie słoneczne; potrzebuję przestrzeni, słońca i kontaktu z naturą. Dzieci rosną, a my wzrastamy razem z nimi. Dziękuję Jotko. Dla Ciebie również pięknego i kreatywnego maja.

      Usuń
  3. Jaka piękna uprawa tulipanów. Niektóre widzę pierwszy raz na oczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolorowy zawrót głowy. Niech piękny będzie również miesiąc maj. 🤗

      Usuń
  4. Przepiękne są te tulipanowe pola...
    Pięknego maja Ci życzę:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj Kochana! Ale piękny wypad udało Ci się zrealizować. Uwielbiam tulipany ale w takiej ilości i w tylu kolorach w jednym miejscu jeszcze nie widziałam. Naprawdę cudnie!
    Czas leci jak szalony i po dzieciach to szczególnie widać. U mnie od września jedna córka liceum będzie zaczynać,a druga ósma klasę a pamiętam jak do pierwszej klasy poszły...
    Udanej, radosnej i rodzinnej majówki. Ja w pracy będę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj kochana Monisiu, cieszę się bardzo z tego krótkiego wyjazdu. Rzeczywiście było bardzo ładnie i miło, chociaż (może tego nie widać) trochę wiało. Narobiłam mnóstwo zdjęć, odwiedziłam z córunią zwierzaki w gospodarstwie i obowiązkowo plac zabaw. 😉
      Trudno uwierzyć, że dzieci tak rosną. To zdziwienie towarzyszy mi od lat. Mam ten przywilej, że po "odchowaniu" syna, pojawiła się u nas córeczka i mamy teraz powtórkę z rozrywki. Bardzo przyjemną zresztą. 😄
      Udanej majówki i pięknego nowego miesiąca. Pozdrawiam serdecznie. 🤗

      Usuń
  6. Tulipany są cudne. Szkoda, że tak szybko przekwitają

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście są wieloletnie i powtarzają kwitnienie co roku. Pozdrawiam na nowy udany tydzień.🤗

      Usuń
  7. Wow piękne rozmarzyłam się uwielbiam takie widoki

    OdpowiedzUsuń
  8. U nas w mieście w ogrodzie botanicznym zakwitło tysiące tulipanów ułożonych w kręgi. Bardzo fajne wrażenie to robi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Święto kwiatów. Na pewno pięknie to wygląda. 😍

      Usuń
  9. Tulipanowy raj:) Ilość i różnorodność robi wrażenie! Można cieszyć oczy, radować duszę i zabrać dobrą energię, fantastyczne miejsce!!!
    Nas teraz też coraz mniej w domu:) Wykorzystujemy piękną pogodę i spędzamy czas bliżej natury a dalej od zgiełku miasta.
    Wszystkiego co najlepsze życzę i pozdrawiam cieplutko 🤗😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to bardzo dobrze. Trzeba wychodzić na słoneczko. To sama przyjemność. Życzę przyjaznej aury, pasji i możliwości, aby móc spędzać wolny czas w najlepszym towarzystwie i humorze. Przyjemnej majówki.🤗

      Usuń
  10. Cudnie, a tulipany uwielbiam🌷🤗
    Pozdrawiam majówkowo, bardzo słonecznie🌞🌼🍀😊☕

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Cię Morgano! Przesyłam moc pozdrowień. 🤗😉U mnie pada, ale deszcz też jest potrzebny. 😃

      Usuń
  11. Hej ;) Pięknie, że się odezwałaś! Wiosna rzeczywiście pędzi jak szalona, a u Ciebie tyle się dzieje, że aż miło czytać! Super, że mimo tego całego zamieszania znalazłaś chwilę na wizytę na tulipanowej farmie – zdjęcia z takich miejsc to zawsze czysta radość. Trzymam kciuki za spokojniejszy maj i więcej chwil tylko dla siebie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas maj to już prawie wakacje. W połowie lub pod koniec maja zaczyna się przerwa wakacyjna. Muszę poczynić pewne plany. Będzie na pewno ciekawie. Zapraszam serdecznie. 🤗

      Usuń
  12. Przepiękne tulipanowe pola!!! Jak się domyślasz, obejrzałam z wielką przyjemnością.
    Uwielbiam tulipany, a taka ich ilość to jest raj dla moich oczu. Te kolory, te odmiany...
    Piękne zdjęcia, to musiała być wspaniała wycieczka!
    Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W rzeczy samej. Tak było! Poza tym była zabawa, duży plac zabaw i zwierzęta w gospodarstwie, także moja Emilka również spędziła fajny czas. Tworzymy i zapisujemy nasze wspomnieia. 🙂
      Życzę udanego wyjazdu i niezapomnianych wrażeń. 😉

      Usuń
  13. 🌸🌸Chciała bym zobaczyć z bliska połacie kwitnących tulipanów. Jakoś zawsze mi to umyka. Cieszę się, że mogłam to zobaczyć u ciebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj, trzeba koniecznie pomyśleć o zaplanowaniu takich atrakcji. Serdecznie pozdrawiam. 🤗

      Usuń
  14. Piękne pola tulipanowe. Kocham te kwietniowe kwiaty, zwłaszcza żółto-czerwone. U mnie już niestety przekwitły

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego zdecydowałam się na odwiedzenie farmy z tulipanami, aby móc świętować tą chwilę. I pewnie odwiedzę jeszcze kilka podobnych miejsc. ☺️

      Usuń
  15. Uwielbiam tulipany (na równi z niezapominajkami i stokrotkami). Bardzo mi się podobała zeszłoroczna inicjatywa posadzenia tulipanów na klombach w centrum Katowic. Aż chciało się tamtędy przechodzić. Myślę, że na przedstawionej przez Ciebie plantacji podobałoby mi się. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bardzo lubię. Powtarzają kwitnienie co roku i dają radę nawet jak jest zimno. Bardzo wdzięczne wiosenne kwiaty. Serdecznie pozdrawiam 🤗

      Usuń
  16. Przepięknie wyglądają takie pola tulipanów. A jeszcze w bonusie z piękną aranżacją( wiatraki, stare samochody) po prostu super.
    Twój syn już prawie dorosły młody człowiek. Dzięki córci masz mnóstwo nowych, pięknych wyzwań.
    Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci aby maj był piękny, jak tylko maj piękny być potrafi, rozkwitający kwiatami i tęsknotami na odkrywanie, radość i pełnię doznań.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie. Postaram się aby taki właśnie był. Serdecznie pozdrawiam 🤗

      Usuń
  17. Piękne miejsce, wspaniałe pola tulipanów. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ależ piękne zdjęcia i cudowne miejsce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję z największą przyjemnością odwiedziłam tulipanową farmę.🤗🌷

      Usuń