wtorek, 9 stycznia 2024

Nasz pracowity mózg, hippokamp, zapamiętywanie

 Po przerwie związanej ze świętami Bożego Narodzenia i Nowym Rokiem wielu z nas powróciło do typowych obowiązków: do pracy i szkoły, niektórzy zaplanowali w nowym roku nauczyć się czegoś nowego, dlatego dziś będzie rzecz o mózgu i procesach zapamiętywania. 

Nawet jeśli nasze ciało śpi, nasze narządy (serce, płuca, wątroba, nerki, jelita, całe układy itd.) wciąż pracują. Pracuje też nasz mózg, ale w różnym natężeniu. Najwięcej, kiedy śnimy podczas fazy zwanej REM.  Do tej pory naukowcy spierają się, jak właściwie powstają marzenia senne i czym właściwie są? Mózg jest odpowiedzialny za procesy świadome (myślenie) i nieświadome (emocje). Hipokamp przypomina konika morskiego, stąd właśnie wywodzi się jego nazwa. To tutaj tworzą się ślady pamięciowe, a więc hipokamp odpowiada również za proces uczenia się, zapamiętywania,  a także za orientację w terenie. Podobno zawodowi kierowcy, w tym taksówkarze, mają większe hipokampy niż przeciętni ludzie.  Natomiast jeśli hipokamp jest uszkodzony, osoba ta może cierpieć na depresję.

Możemy wyróżnić trzy rodzaje pamięci: pamięć roboczą, krótkotrwałą oraz długotrwałą. Pamięć roboczą wykorzystujemy funkcjonując w świecie rzeczywistym, ale informacje stamtąd nie zostają nie przydają się nam zbyt długo, więc je zapominamy po kilku godzinach. Pamięć długotrwałą zyskujemy poprzez powtarzalność lub nietypowość danego zjawiska, bądź rzeczy. Imprint to właśnie jednorazowe doświadczenie, które zapamiętujemy przez całe życie, mimo, że nie powtarza się. Z całą pewnośią silne emocje ułatwiają nam zapamiętywanie.

Żeby przywołać jakąś informację z pamięci warto wspomagać się jakimiś zewnętrznymi czynnikami.

Dawniej, kiedy ludzie nosili w kieszeniach materiałowe chusteczki do nosa, wiązali na ich rogach supełki, jeśli nie chcieli o czymś zapomnieć.

Często pamięć powraca jeśli wrócimy w miejsce, gdzie powstał ślad pamięciowy. Na przykład wrócimy do pokoju i przypominamy sobie, po co właściwie wychodziliśmy?

Ludzie od zawsze próbowali ułatwić sobie zapamiętywanie. Metody mnemotechniczne były powszechnie stosowane już w Starożytności i używane są po dziś dzień. Działają pobudzająco zarówno na prawą, jak i lewą półkulę mózgu. Stymulacja obydwu półkul daje doskonałe rezultaty przy zapamiętywaniu materiału oraz gdy  uczymy się języków obcych.

 Metoda akronimu polega na stworzeniu nowego słowa lub wyrażenia, składającego się z pierwszych liter wyrazów, które musimy zapamiętać, np.: HOMES to akronim dla Wielkich Jezior Północnoamerykańskich (Huron, Ontario, Michigan, Erie, Superior). 

Równie dobrze można wykorzystać metodę pierwszych liter i zbudować z nich zdanie, rymowankę lub całą historię. Haki pamięciowe służą do zapamiętywania cyfr (0 - jajko,1 - świeca, 2 - łabędź i tak dalej w zależności od wyobraźni).

Metoda pałacu pamięci polega na wyobrażeniu sobie rzeczywistego lub wyimaginowanego miejsca, w którym umieszczamy poszczególne przedmioty kojarzące się z informacjami do zapamiętania). W ten sposób wielcy oratorzy zapamiętywali swoje przemowy.

***

Poza tym fajno jest, mimo iż trzeba łopatować, zjeżdżać z górki i lepić bałwany. 😀 








34 komentarze:

  1. Muy interesante. Gracias por los consejos. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Todo lo que sucede en el cuerpo humana es sumamente interesante, El cerebro tiene una función de supervisión, lo que lo hace aún más fascinante. Te mando un beso.

      Usuń
  2. Na moją pamięć bardzo działa zapach. Nie tylko na moją. Czytałam niedawno artykuł, że to tak naprawdę jest. Czasem idąc gdzieś, czuję w powietrzu jakąś nutę zapachową, cokolwiek, i to przywołuje historię lub tylko moment z życia. Czasem jest to tak niewiarygodnie silne wrażenie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to na pewno: zapachy, smaki (np. z dzieciństwa), melodia, którą słyszymy, a kojarzy nam się z jakimś przyjemnym wydarzeniem. Wszystkie te rzeczy sprawiają, że wracają wspomnienia.
      Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia Sivko. :)

      Usuń
  3. Ciekawą sprawą jest też to, że mózg kobiety i mózg mężczyzny inaczej działa, a w związku z tym i pamięć.
    Facet zapamięta więcej rzeczowych, konkretnych suchych faktów, a kobieta najlepiej zapamięta te rzeczy, podszyte jakimiś emocjami.
    W ten sposób jeśli chcemy wynieść z danego miejsca jak najwięcej informacji, dobrze jest jest posłać i kobietę i mężczyznę, a wyciągną oni stamtąd pełen obraz sytuacji.

    Korzystam ze śladu pamięciowego bardzo często - ilekroć czegoś zapomnę, wracam w to miejsce, w którym ostatnio o tym myślałam. To naprawdę działa.

    Piękną masz zimę. U nas w centralnej Polsce uparcie nie chce nasypać.
    Skrzynka na listy rozwaliła mi system... 🤣🤣🤣

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uważa się, na przykład, że dzięki lepszemu spoidłu kobiety znacznie sprawniej posługują się mową. (panowie pewnie się uśmiechną przyznając rację naukowcom). Na przykład kobiety znacznie dokładniej mogą określić odcień koloru. Na początku edukacji dziewczynki radzą sobie lepiej, dlatego właśnie, że ich mózgi szybciej dojrzewają. Ale chłopcy po kilku latach doganiają dziewczyny w nauce. Ostatecznie poziom inteligencji pań i panów jest podobny.
      Dziś porobię trochę więcej zdjęć, bo wczoraj sypało. Dzięki, że jesteś. :))

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Dziękuję Urocznico. Pozdrawiam serdecznie
      :)

      Usuń
  5. No to ja mam skojarzenie... Tylko błagam - uśmiechnij się.
    Witkacy był prekursorem akronimu. Rozdawał w towarzystwie, które uważał za sztywne, takie "ą, ę" wizytówki z dopiskiem: D.U.P.A.
    Towarzystwo bywało zbulwersowane, a skrót oznaczał: Dziękuję Uprzejmie Przyjdę Akuratnie.
    A tak serio: bardzo ciekawy post!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D Ja się nigdy nie obrażam. :)) Witkacy miał ciekawą osobowość i poczucie humoru hehe. Jego szerokie zainteresowania, eksperymenty artystyczne, Tatry i góralszczyzna... Zdecydowanie jest o czym porozmawiać. :)

      Usuń
  6. Ileż razy w szkole wkuwałam coś za pomocą skojarzeń, wymyślonych przez siebie wierszyków, czy pioseneczek :). Zawsze to była najlepsza metoda.
    Ten bałwan jest genialny xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy zna siebie najlepiej. Być może jesteś słuchowcem, jeśli to były piosenki i wierszyki. Czy grasz na jakimś instrumencie? ;)

      Usuń
  7. Moja bliska znajoma prowadziła szkołę pamięci, stosowała różne metody zapamiętywania tekstów wszelakich oraz metody rozwoju pamięci i koncentracji potrzebnej do przyswajania wiedzy. Efekty bywają imponujące, koleżanka miała wielu chętnych, zarówno wśród dzieci jak i dorosłych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W rzeczy samej. Treningi pamięci są dla każdego i w każdym wieku. Metody, które wymieniłam to zaledwie część możliwości. Mózg to nasza baza dowodzenia i trzeba go ćwiczyć.

      Usuń
  8. Moim najlepszym "zapamiętywaczem" są oczy, czyli takim typowym wzrokowcem jestem. Ze słuchu nic a nic, ale jak przeczytam i widzę, to zapamiętuję. Swoje nauki pobierałam tylko w taki sposób :)
    Cudna zima się u Ciebie rozgościła... u mnie śniegu ni ma, choć większa część kraju jest zasypana po kokardę. Cóż, chyba jakaś wyjątkowa jestem, bo na moim podwórku nie chce padać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym śniegien to myślę, że to tylko kwestia czasu.
      Wzrokowcy to mają dobrze. Napiszą notatki na lekcjach, czy zajęciach i już pamiętają. 😀 Widać system szkolny jest zdecydowanie zbudowany pod wzrokowców.

      Usuń
    2. Dokładnie tak. A jeszcze mi się przypomniało, jak przed każdym egzaminem czy kolokwium intensywnie robiłam ściągi :) Ale nie w celu korzystania z nich... ich pisanie to był kolejny krok do wzrokowego zapamiętywania.

      Usuń
    3. No tak, z tymi ściągami to zawsze była heca. :)

      Usuń
  9. Lubię zimę ze śniegiem ! Lubię, gdy świat na chwilę robi się biały, czysty i cichy. Jest inaczej.
    Ciekawa jestem jak to jest z tą pamięcią, że jedni mają pamięć fotograficzną, inni słuchową ? Dlaczego ? Co warunkuje rodzaj pamięci ?
    Kiedyś tego nie było, a teraz są szkoły szybkiego uczenia się, zapamiętywania, szybkiego czytania. Bardzo to ciekawe ! Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co zdążyłam przeczytać to geny decydują o tym jaką mamy pamięć.
      I dobrze wiedzieć jaki mamy rodzaj pamięci, bo łatwiej nam wtedy się uczyć. Pozdrawiam serdecznie. Dzięki za komentarz.

      Usuń
  10. Witaj umykającą bielą za oknem
    Tak, tak u mnie pozostały już tylko drobne ślady po śniegu. Znowu zrobiło się szaro, buro.... Może jeszcze Zima okryje nas puchową kołderką jak na Twoich zdjęciach?
    Ciekawy tekst o pamięci. Skoro to geny decyduję, to zastanawiam się po której rodzinie ją odziedziczyłam? Bo z jednej strony pamięć jest szczególnie dobra, a z drugiej...
    Pozdrawiam ciepło i dobre słowo zostawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami umysł nas zaskakuje tym, co zapamiętujemy. Co więcej, Sam decyduje o tym, do jakiej pamięci zaliczy dane wspomnienia.
      Pozdrawiam na cały nadchodzący tydzień bardzo serdecznie.

      Usuń
  11. Nasz mózg to jedna wielka zagadka. Bardzo interesująca zagadka. Bardzo ciekawy wpis, interesują mnie takie tematy , także z miłą chęcią przeczytam więcej :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mózg powinno się ćwiczyć przez całe życie. Im bardziej jest aktywny, tym dłużej jest sprawny. Mózg składa się w 80% z wody, więc odwodnienie ma niekorzystny wpływ na pamięć i koncentrację. Trzeba się nawadniać. :)
      Pozdrawiam serdecznie, miłego tygodnia.💕

      Usuń
  12. U mnie też sporo śniegu i jeszcze czasem sypie.

    Ciekawe rzeczy o pamięci. Mi czasem pomaga wracanie do miejsca, gdzie powstała jakaś myśl. Zdarza się i tak, że nic mi się nie przypomina. :D

    Ostatnio jakoś słucham muzyki głównie z radia, różne tzw. złote przeboje. Jakoś nie bardzo mam ochotę szukać nowej muzyki czy słuchać tej co znam.

    Pozdrawiam!
    https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamięć trzeba ćwiczyć, bo lubi nam płatać figle.
      No tak, stare kawałki są znane. Nowe niekoniecznie. Pozdrawiam. :)

      Usuń
  13. Dziękuję za masę ciekawych informacji na temat naszego mózgu. O hippokampie uczyłam się na studiach. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Karolinko! Dzięki za miłe słowa. Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  14. Zima w pełni na tych zdjęciach :-) Z tą pamięcią i zapamiętywaniem bywa różnie- ja zawsze bardzo lubiłam układać różne historie i dzięki temu łatwiej obrazowo zapamiętywałam całą masę rzeczy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Budujesz pałace pamięci wspaniale! Pozdrawiam serdecznie na nowy tydzień. 😀

      Usuń
  15. Interesting story about the functions of the brain, and the organs of the body. When we sleep the body still works... Nice photograph of this iced snow man... Have a great Year 2024 !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you so much. The human body is fascinating. Have a wonderful 2024! Best regards 🙂

      Usuń
  16. Dziękuję za ten przydatny post. Mnie by się najbardziej przydała pamięć fotograficzna, zdecydowanie tak.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam , że wielu tajnych agentów taką posiada. ;)

      Usuń