Najbardziej jednak spodobała mi się wypowiedź Stevena Tylera, który wraz z zespołem Aerosmith w dzień wyborów miał występ promujący ich nową płytę, swoją drogą sprytne marketingowe posunięcie: -"Kto nie głosuje, ten nie może narzekać", więc choć mogę, to nie narzekam. :)
Mnie za bardzo nie emocjonowały, bo dla Polski nie ma różnicy kto jest prezydentem i tak jesteśmy za mało ważni. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNie byłabym tego taka pewna. Polska bywa sojusznikiem mocarstw w misjach pokojowych i uzależniona jest od tego, co się dzieje na arenie międzynarodowej.
UsuńCo dały nam misję? Czy udało się naszym firmom załatwić jakieś kontrakty. Potrzebni im jesteśmy do tego, aby wymówka przed światem była usprawiedliwiona. Wielki sojusznik ma zamknięta przed nami granicę, to w porządku? Miłego popołudnia.
UsuńCo dają nam misje pokojowe i uczestnictwo w strukturach NATO? Może bezpieczeństwo?
UsuńW sumie się nie dziwię tej ostrożności. Często gęsto nie jestem dumna z wyczynów moich rodaków na obczyźnie.
Ważne jest to, ze wreszcie żelazna kurtyna ustąpiła miejsca wolności, że mamy dostęp do świata, a szacunek może po pewnym czasie zyskamy i z nami będą się liczyć?
UsuńTego sobie i tobie życzę Lotko. A kiedy będą się z nami liczyć? Jakie trzeba spełnić warunki?
UsuńWitaj
OdpowiedzUsuńNie wdaję się w politykę, bo się na niej nie znam. Wolę kulinaria :)
Czas pokaże, czy wybory były słuszne i trafne...
Pozdrawiam znad filiżanki aromatycznej kawki :)
To prawda. Czas pokaże. :)
UsuńHEy, zajrzalam do Ciebie wlasnie i poczytam sobie:)
UsuńSprobuje zgadnac, gdzie jestes:)
I...jakis roal wlazl Ci na klawiature:)
Pozdrawiam cieplutko:):)
Zgaduj zgadula. Ten robal to od kilku dobrych lat nie chce z tej klawiatury zejść. :)
Usuń