Mało kto wie, że obchody Dnia Ojca zapoczątkowali Amerykanie, mieszkańcy Spokane, którzy obchodzili je pierwszy raz 19 czerwca 1910r. Pomysł się przyjął, ale dopiero prezydent Lyndon Johnson ponad pół wieku później ustanowił, że święto odbywać się będzie w trzecią niedzielę czerwca. W Polsce Dzień Ojca obchodzony jest 23 czerwca, we Włoszech, Hiszpanii i Portugalii 19 marca w Dzień św. Józefa, za to w Niemczech 40 dni po Wielkiej Nocy.
Z tej właśnie okazji 16 czerwca 2013r. w miejscowości Long Grove odbył się stanowy zlot i konkurs na najpiękniejsze Porshe.
Pierwsza wzmianka o osadnikach w tym regionie to rok ok. 1840. Niejaki John Gridley osiedlił się na uboczu, na szlaku przebiegającym przez długi dębowy las pośród prerii. Zaciszne miejsce urzekło również niemieckich imigrantów i tak oto rozpoczął się rozwój tej miejscowości. Poniżej zabytkowy most, przez który należy przejeżdżać pojedyńczo (raz z tej, za drugim razem z przeciwnej strony).
Dziś Long Grove to miejsce, które przyciąga restauratorów, rzemieślników i artystów, gdzie w sezonie można kupić organiczną żywność.
Za tydzień w Long Grove odbędzie się Strawberry Fest - Truskawkowy Festyn.
Prócz atrakcji specjalnie dla dzieci, kiermaszu z truskawką w roli głównej,
przewidziane są występy lokalnych zespołów.
A dla wszystkich tatusiów absolutnie wakacyjny teledysk.
Rodzi się pytanie, czemu mieszkańcy Spokane, zapoczątkowali obchody właśnie takiego Święta w 1910 r. i dlaczego akurat 19 czerwca?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z krainy Loch Ness :-)
Przeprowadziłam małe dochodzenie i okazało, się, że pomysłodawczyni obchodów Dnia Ojca - Sonora Smart Dodd biorąc sobie na wzór obchody Dnia Matki, chciała uhonorować również pamięć swego ojca, którego uważała za wspaniałego człowieka. Chciała żeby święto odbyło się w dniu jego urodzin tj. 5 czerwca, ale okazało się, że jej pastor nie miał dość czasu, aby przygotować się do tej ceremonii i dlatego odroczył obchody na 3-cią niedzielę czerwca.
UsuńOt i tajemnica wyjaśniona. Pozdrawiam. :)
Ciekawa historia, przyznaję. Co więcej uwielbiam takie, bo dowodzą, że życie składa się z przypadków. Magia chaosu, innymi słowy :-)
UsuńSerdeczności z Loch Ness :-)
Sonora miała wspaniałego ojca - taka była geneza tego święta i to nie był przypadek, że chciała docenić wszystkich innych ojców. Data mam wrażenie jest mało istotna. Pozdrawiam. :)
UsuńOjcem może być każdy ale z być TATUSIEM! to już nie jest takie proste :-)
UsuńBuziak z krainy Loch Ness
:-)
Czyny świadczą, nie słowa.
UsuńBardzo ciekawa tradycja. U nas jeszcze trochę tak nieśmiało obchodzimy Dzień Ojca, ale może niedługo też ktoś wpadnie na pomysł, aby urządzić dla Tatusiów zlot samochodów...tylko jakich?...może Syrenek...albo Fiatów? Pozdrawiam serdecznie:-) Ps. Bardzo urokliwe jest to miasteczko...
OdpowiedzUsuńTaki zlot to świetny pomysł. :) Uważam, że święto tatusiów jest jak najbardziej pozytywne. Ja również pozdrawiam. :)
UsuńHistorię Dnia Ojca znam, bo niemal co roku ją w biuletynach tłumaczę :)
OdpowiedzUsuńOstatnio jeden z "moich" księży zapytał się mnie: "Czy w Polsce też jest obchodzony Dzień Ojca, czy to tradycja wyłącznie amerykańska??"... Musiałem Go rozczarować, że niestety, ale nie wyłącznie :D
Long Grove wygląda bardzo przytulnie :) A na myśl o Strawberry Fest aż ślinka cieknie :)
Pozdrawiam!!
Nic nie obiecuję. Ale jak będę, to się podzielę wrażeniami. Pozdrawiam! ;)
UsuńZ ciekawością przeczytałam, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMiło mi. Ja ciebie również. :)
UsuńOjejciu, jak nie ojciec, a bym chciała takowego mieć.
OdpowiedzUsuńUwierz, zdarzają się tacy. Pozdrawiam! :)
UsuńWitaj
OdpowiedzUsuńDołączam moc życzeń serdecznych dla kochanych Tatusiów oraz pyszny truskawkowy mój wypiek ;) to ciasto krucho- drożdżowe :)
Pozdrawiam mile :)
A to mnie zainteresowałaś. Sprawdzone przepisy zawsze mile widziane. Pozdrawiam! :)
UsuńCoraz chętniej obchodzimy Dzień Ojca, bo to wspaniałe święto. Fotografie bardzo interesujące. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOczywiście, bo to fajne święto. :)
Usuńhttp://tnij.org/v54w