Jak wygląda świat widziany oczami dziecka? Czy dzieci, albo ich rodzice czują się bezpiecznie publikując swoje zdjęcia na portalach społecznościowych, albo na blogach? Jakie jest prawdopodobieństwo, że korzystając z serwisu youtube nie natrafią przypadkiem na film wulgarny albo epatujący erotyzmem, nawet jeśli dotyczy postaci z ulubionych kreskówek? Czy w niektórych zapewne uzasadnionych przypadkach nie powinna zadziałać znienawidzona cenzura?
Zdjęcia pochodzą z Legoland Discovery Center
Myślę , ze nie wszystko powinny oglądać dzieci, przecież w ten sposób rodzi się w nich agresja.
OdpowiedzUsuńMoje wnuczki miały wydzielany czas na bycie przy komputerze, te mniejsze na razie oglądają bajki dla nich dostosowane. Pozdrawiam
Jestem zdania, że należy kontrolować czas dzieci przy komputerze, gdyż często umieszczane są tam treści nieodpowiednie, np. bajki z tekstem dla dorosłych. Zupełnie nie wiem kto się z tego śmieje? Uważam, że to jest problem.
UsuńWnusie masz cudowne. Pozdrawiam Alinko.
Powinna, ale w jaki sposób ma działać, by wychwycić te niestosowne, to nierozwiązany jeszcze problem.
OdpowiedzUsuńZgłaszać treści nieodpowiednie do administratorów, czy moderatorów. Innego wyjścia nie widzę. :D
UsuńPróbuję sobie przypomnieć czas bez internetu.
OdpowiedzUsuńCzy ta zdobycz cywilizacji odebrała dzieciom instynkt samozachowawczy czy to my, dorośli przywlekliśmy dzieci do komputerów?
Czy jako dzieci byliśmy samodzielniejsi i bardziej rozróżnialiśmy
stopnie zagrożenia? Czy w określonych warunkach bylibyśmy tacy jak współczesne dzieci, młodzież?
Pozdrowienia, Mantis'ko nasza :)
W pewnym sensie byliśmy podobni do współczesnych dzieci: tak samo ciekawił nas świat i byliśmi może w ten sam słodki sposób niewinni. Ale do wszystkiego należy dojrzeć. Wszystkie wtajemniczenia powinny się odbyć w odpowiednim ku temu czasie. Tak mi się wydaje przynajmiej. Pozdrawiam! :)
UsuńWitaj
OdpowiedzUsuńWszystko można, ale z dozą ostrożności i kontroli.
Pozdrawiam :)
Jak najbardziej. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńJeśli chodzi o dzieci i ich obecność w necie, pewna forma cenzury nie zawadzi...najlepiej jeśli z początku rodzice przeglądają strony razem z dziećmi. Wskazują gdzie można serfować, a gdzie nie. Niby na większości stron są te wszystkie blokady i filtry... Ale żadne tego typu rozwiązanie nie ochroni malca w stu procentach.
OdpowiedzUsuńCo do zdjęć, niesamowite to jest... Najbardziej podoba mi się tygrys, Sears Tower, Einstein i Darth Vader :)
Pozdrawiam!!
Oczywiście się z tobą zgadzam. W Lego Discovery Center można pracować bawiąc się. Dla wielu chłopców taka praca to szczyt marzeń. Pozdrawiam. ;)
UsuńFantastyczny ten pająk. W ogóle w głowie się niemal nie mieści, jakie cuda z klocków można zrobić.
OdpowiedzUsuńZ punktu widzenia dorosłego powiem, że choć siedzę w sieci o wiele za wiele, nie ufam jej niemal wcale.
A skąd wiesz kiedy masz doczynienia z iluzją, a kiedy z prawdą?
UsuńNie wiem. I stąd nieufność.
UsuńTak na wszelki wypadek nie wierzysz w nic?
UsuńBardzo fajne fotografie. dzieci marzą o takich miejscach. Szkoda, że dziś nie funkcjonuje podgląd zdjęć w powiększeniu. Chyba jakaś awaria. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMyślę, że zorganizowanie urodzin dziecka w takim miejscu, to byłby strzał w 10-tkę. :)
UsuńPamiętam, że mój świat był bardzo nieduży i choć kolorowy, to bardzo często wydawało mi się, że następuje jego koniec :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
W jakim sensie koniec? :-)
Usuń