Dziś zapraszam na typowo amerykańskie widowisko zawierające elementy sportu, rozrywki i lokalnych tradycji. Już dawno miałam zamiar wziąć w nim udział, ale jakoś dopiero teraz to pragnienie się ziściło.
Bilety na rodeo schodzą jak świeże bułeczki, więc trzeba się spieszyć i zamówić wcześniej online, gdyż przy wejściu na imprezę może się okazać, że są już całkowicie wykupione.
Rodeo pokazuje umiejętności kowbojów i kowbojek w poszczególnych konkurencjach, które nawiązują do pracy z bydłem oraz przy ujeżdżaniu koni. Można więc zobaczyć tradycyjne kategorie takie jak: jazda na byku, jazda na koniu, wiązanie cieląt, czy wyścigi beczkowe.
To wszystko połączone z możliwością posmakowania "typowego dla mieszkańców Dzikiego Zachodu" jedzonka i przy rytmach muzyki country oraz heavy metalu. Wiadomo, męscy mężczyźni i odważne kobiety wiedzą czego chcą i nie dają sobie w kaszę dmuchać.
Wrażenia moje są różnorakie i zaskakujące. Z jednej strony mam świadomość, że rodeo jest właściwie reliktem przeszłości i niewiele ma wspólnego z obecnym życiem przeciętnego Amerykanina. Z drugiej strony, uważam, że jest to naprawdę ważne wydarzenie dla lokalnej społeczności, bo trzeba Wam wiedzieć, że ściągają na nie niemal wszyscy. Tym bardziej, że prócz rodeo można skorzystać z licznych atrakcji wesołego miasteczka.
I mimo jarmarcznej scenerii i tego, że widowisko jest prawdopodobnie w większości wyreżyserowane, to jeśli się chce, można się fajnie bawić. Świadczą o tym żywe reakcje na trybunach i gromkie brawa nagradzające niemalże kaskaderskie triki i popisy kowbojów. Interakcje publiki są całkowicie szczere, a nawet zuchwałe. Podobnie jak reakcje występujących zwierząt. Taki rozjuszony ujeżdżaniem byk, trzeba Wam wiedzieć, wcale nie chce potulnie wracać do swego boksu i wydaje się, że gdyby mu pozwolić, chętnie zaprowadziłby swoje porządki na scenie. 😄
Zyje w USA ponad 41 lat a nigdy nie uczestniczylam osobiscie. Zreszta nikt z mojej rodziny bo jakos ten sport / hobby nie pociagalo nas.
OdpowiedzUsuńNiemniej dobrze jest zobaczyc, nabrac opinii jesli sie ma okazje, wiec dobrze ze bylas.
Gdy zdarzylo mi sie brac udzial w jarmarkach, wesolych miasteczkach to najbardziej podobaly mi sie dawne tance pod muzyke country.
To ja połowę tego, a również do tej pory nie byłam na rodeo. A podchodzę do tego typu wydarzeń na zasadzie ekscytacji. Staram się nie poddawać obiegowym opiniom i próbuję wyrobić sobie całkiem swoją. Poza tym pomyślałam, że warto zrobić czasem coś szalonego, przeżyć przygodę i odkryć jakiś nowy świat. Tańców country też próbowałam, ale szczerze mówiąc rodeo było ciekawsze. 😉☺️ Polecam!
UsuńCiekawe wydarzenie . To coś innego co znamy . :)
OdpowiedzUsuńTak! Poznawanie świata jest niesamowite.😉
UsuńDlatego warto poznawać coś nowego :)
UsuńI nie zamykać się na nowe znajomości, bo mogą przynieść odmienną perspektywę. 👍
UsuńBarwny opis🙂 Rodeo to prawdziwe widowisko pełne adrenaliny i ducha Dzikiego Zachodu.To świetne przypomnienie, że choć rodeo to relikt, potrafi łączyć ludzi i dawać mnóstwo radości.
OdpowiedzUsuńRodeo przyciąga całe rodziny, młodych i starszych, fanów i sceptyków. ;) Panuje tam sympatyczna atmosfera. I mimo, że kowboje lubią sobie pożartować, to są to ludzie z pasją, twardo stąpający po ziemi. Serdecznie pozdrawiam. 🤗
UsuńNa pewno ciekawa impreza!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię obserwować konie! To takie piękne zwierzęta...
Chętnie obejrzałabym "na żywo" takie rodeo😊
Jestem zakochana w koniach. Są hipnotyzujące! Jeśli tylko gdzieś wypatrzę pasące się na łące, to gapię się jak urzeczona. 😍 Rodeo zaskoczyło mnie pozytywnie. Serdecznie pozdrawiam 🤗
UsuńCiekawa impreza. I dobrze, że się odbywa, bo widać, że ma wielu fanów. Warto kultywować takie tradycje, które ubogacają region i są okazją do urozmaiconej rozrywki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
I to właśnie ciekawość zawiodła mnie na rodeo. Myślę, że to zainteresowanie pcha nas ku rozwojowi i poznaniu. A wspólne wspomnienia zbliżają i zatrzymują w pamięci wartościowy czas.
UsuńMnie takie wydarzenia z udziałem zwierząt nie cieszą i uważam, że powinny się nie odbywać.
OdpowiedzUsuńSzanuje Twoje zdanie, ale konie i zwierzęta gospodarskie współistnieją z ludźmi od wieków. Bywa, że koń, to najlepszy przyjaciel. Kto lepiej go zna jak jeździec?
UsuńCzy jesteś za tym, aby całkowicie zabronić pokazów zwierząt?
Ależ fascynujące wydarzenie. Domyślam się że taka obecność na żywo na takim pokazie musi być bardzo ekscytujące. Myślę, że warto wybrać się samemu na takie wydarzenie, żeby samemu wyrobić sobie osąd,bo wiadomo ile ludzi tyle opinii.
OdpowiedzUsuńUdanej reszty lipca 🌸
Emocje były ogromne! To prawda! I dla Ciebie, pięknego lata i wakacyjnej atmosfery.🌴🍹🏕🏖🛥✈️📸🍦
UsuńFantastyczna relacja. Poczułam się tak, jakbym sama tam była. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i cieszę się, że Ci się podobało. Pozdrawiam 🤗
UsuńEspero que te hayas divertido. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuńPor supuesto. La salida familiar al rodeo fue todo un éxito. Te mando un beso 😘
UsuńWow! I to jest konkret! Świetnie opisałaś tą imprezę!
OdpowiedzUsuńUściski przesyłam i zapraszam do mnie 🙂
Cała przyjemność po mojej stronie. Również pozdrawiam i na pewno się odezwę.🤗
UsuńŚwietna ta fotograficzna relacja z bardzo ciekawego wydarzenia. Chociaż niby relikt, a jednak potrzebny teraz, kiedy przyciąga tylu widzów.
OdpowiedzUsuńPomyślałam sobie, że to taki lokalny folklor, forma przedstawienia czasów, kiedy praca w gospodarstwie i przepędzanie krów przez prerie było normą. Nierdzenni Amerykanie, którzy przybyli z różnych części świata, mogą utożsamiać się z tymi zdobywcami nowych lądów, traperami i kowbojami. Warto jest szukać wspólnych cech, niż tego, co dzieli.
UsuńPrzyjemnej niedzieli i kolejnego tygodnia.🤗
Ale świetne klimaty! Dla mnie to tylko obrazki, które znam z amerykańskich filmów, choć kiedyś na wrocławskich Partynicach było takie westernowe miasteczko w podobnych klimatach. Mimo wszystko w Stanach odczuwa się ten klimat pewnie zupełnie inaczej, a wszystko żyje i tryska radością. Serdecznie pozdrawaim 🤗🧡
OdpowiedzUsuńCzasem łapię się na podobnych spostrzeżeniach. Widzę i myślę sobie: - Przecież to zupełnie tak jak w filmie! Letnie festyny ze strzelnicami, karuzelami i labiryntami z luster itp. itd. rzeczywiście istnieją. Odbywają się cyklicznie rok w rok w danej miejscowości i są bardzo popularne.
UsuńDziękuję i pięknego kolejnego tygodnia życzę.🤗
Wow, ale kowbojski klimat! Od czasu do czasu słucham nieco muzyki country, lubię piosenki Kacey Musgraves. :)
OdpowiedzUsuńPowiew świeżości wskazany w każdym stylu muzycznym. Przesłuchałam kilka piosenek i pani Kacey wypadła całkiem nieźle.😄👍
UsuńRodeo kojarzy mi się bardzo z amerykańskimi filmami, muzyką country, klimatem dzikiego zachodu - zdecydowanie jest częścią amerykańskiej kultury i myślę, że super choć raz w życiu wziąć udział w takim wydarzeniu jak jest okazja. Super :-)
OdpowiedzUsuńcieplutko pozdrawiam
Myślę, że to super wyjść poza własne schemay i próbować różnorodnych rzeczy. Jakie to szczęście, że można doświadczać i używać swoich zmysłów. Jestem pewna, że Ty wiesz o tym doskonale. 🤗
UsuńZdecydowanie się z Tobą zgadzam. Wyjście poza strefę znanego, poza strefę komfortu stwarza nam nowe, nieznane do tej pory możliwości, a życie mamy tylko jedno zatem warto próbować :-) Cieplutko pozdrawiam
UsuńTak tylko jedno na pewno, reszta nawet jesśli ktoś wierzy, jest tylko domniemana. Warto próbować i doświadczać. Mamy ogromny przywilej i możliwości podróżowania dużo większe niż nasi przodkowie.
UsuńPięknej pogody i wielu pozytywnych zdarzeń 🤗
Bardzo ciekawe wydarzenie!
OdpowiedzUsuńTak! Coś innego. Dobrego nowego tygodnia życzę...🤗
UsuńRodeo samo w sobie kojarzy mi się z bardzo niebezpiecznym sportem ale nie powiem, ciekawie to wygląda. Wolała bym posmakować ich lokalnego jedzenia (uwielbiam jeść 😁).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ciekawość mnie tam zawiodła, a intuicja nie zawiodła. Jedzonko najzdrowiej samemu przygotować.
Usuń