Każdy za czymś tęskni i o czymś marzy. Tak podobni, a zarazem różni jesteśmy. Niekiedy chcemy zmiany i wytchnienia. Bycie offline to taki modny obecnie trend. Potrzebujemy poczuć się tak, jak w filmie i klatka po klatce - przeanalizować i przyjrzeć się swemu życiu. Innym razem łakniemy ciszy oraz spokoju. Brakuje nam kontaktu z przyrodą i z własną naturą, albo przeciwnie - bycia cząstką większej całości - bycia w grupie; towarzyskich spotkań i intelektualnej przynęty. Każdy za czymś goni i czegoś chce. Dopóki jednak nie spróbujemy zapełnić tej wewnętrznej tęsknoty, nie dowiemy się, jak bardzo nam było tego trzeba...
Zapraszam na migawki z podróży.
A na koniec łupy z wyprawy.😉😊
Witaj! Wpadam do Ciebie po dłuższej nieobecności i co? I od razu zastaję coś niezwykle miłego dla oka! To musiała być naprawdę piękna podróż. Przyznam, że tęsknię za czymś podobnym.
OdpowiedzUsuńW ogóle te rybki - jakie one są pocieszne! Zwłaszcza ta znajdująca się najbliżej, ma przeuroczy pyszczek.
Miłego dnia i pozdrówki! 🪻💜
Ten wpis to moja pocztówka dla Was z takich krótkich, ale jakże wyczekiwanych wakacji. Będzie więcej takich wrażeń. Serdecznie pozdrawiam. 🤗
UsuńPiękna byłą Twoja podróż i zatrzymania.
OdpowiedzUsuńKażdy potrzebuje oddechu od życia codziennego, by odnaleźć siebie na nowo a potem z nowymi siłami iść dalej.
Pozwólmy sobie na chwile wytchnienia i zachwytu. Nic się nie stanie, gdy "tracimy czas", zyskujemy przez to siłę i całkiem nowe doświadczenie. Serdecznie pozdrawiam na nowy, udany tydzień.🤗
UsuńUchwyciłaś cichy puls tęsknoty, który w nas wszystkich drga. Czasem trzeba się zatrzymać – oddechem, myślą, byciem offline– żeby usłyszeć siebie naprawdę. Twój tekst to właśnie takie zatrzymanie, jak filmowa klatka uchwycona w idealnym momencie zilustrowana pięknymi zdjęciami🙂
OdpowiedzUsuńSpowolnienie lub zatrzymanie się oraz celebrowanie nowych okoliczności, jest wbrew obiegowym opiniom, zaoszczędzonym czasem.To uchwycone w postaci wspomnień chwile, wrażenia i całkiem świeża perspektywa. Dziękuję za odwiedziny. Udanego nowego tygodnia. 🤗
UsuńBycie offline jest odżywcze dla mózgu. Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńW nowych okolicznościach wymagających adaptacji, wszystko jest możliwe. Dziękuję i pozdrawiam. 🤗
UsuńWitaj Kochana 💜
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia. Szczególnie podoba mi się palma i ta roślinna konstrukcja. Ja bardzo lubię odwiedzać miejsca gdzie mogę się wyciszyć ale i zobaczyć coś ciekawe i oczywiście popróbować takich pyszności jak miałaś na talerzu. Życzę kolejnych udanych wycieczek. Gorące uściski 🙂
Witaj kochana Monisiu! Miasteczko, które odwiedziłam, bardzo dba o skwery i trawniki. W parku miejskim znajduje się instalacja składająca się z 6 tysięcy roślin upamiętniająca wizytę autora książki "Czarownika z krainy Oz" - Lymana Franka Bauma. Myślę, że zamieszczę jeszcze kilka takich sympatycznych moment ów. Serdecznie pozdrawiam. 🤗
UsuńTaki kilkudniowy odpoczynek od internetu może przynieść tylko same korzyści. Urocze widoki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam Karolinko, tak mi tego było trzeba... Udanego nowego tygodnia. 🤗
UsuńPiękne migawki z życia, cudowne 💖 ja z lipca nie będę miała dobrych wspomnień.
OdpowiedzUsuńMoże sierpień będzie lepszy? Życzę Ci tego.🤗
UsuńWspaniałe widoki, zachwyciła mnie szczególnie ta roślinkowa księga, fantastyczna praca.
OdpowiedzUsuńNo i cudne, kolorowe karpie!
Z pewnością to była bardzo przyjemna wyprawa.
Serdecznie Cię pozdrawiam!
Dziękuję. Przyjemności będzie ciąg dalszy. Może będę mogła zainteresować Cię czymś jeszcze?
UsuńPozdrawiam serdecznie 🤗
Bardzo ciekawe migawki, apetyczne jedzonko!
OdpowiedzUsuńZielona księga - cudo!
Można pogodzić podróżowanie z zaglądaniem w Internety, na własnych zasadach i bez spinania się, w końcu adresów i ciekawostek tez poszukujemy w sieci:-)
Wielu pięknych wypraw na łono przyrody!
Na własnych zasadach to się zgadzam. Kiedyś były mapy i przewodniki, teraz googlowanie i surfowanie w sieci. Ludzie, którzy wiele podróżują zamieszczają wspaniałe artykuły. Ich wiedza i doświadczenie jest nieocenione. Można lepiej zaplanować własną wyprawę. Dziękuję i wzajemnie. 🤗
UsuńPiękne migawki!
OdpowiedzUsuńDziękuję Mirabelko! Udanego nowego tygodnia życzę. 🤗
UsuńPiękna relacja! 🧡 Uwielbiam miejsca i czas kiedy mogę się wyciszyć i naprawdę zrelaksować. Przesyłam uściski 🤗🧡
OdpowiedzUsuńI trudno jest wrócić. Kasiu, pięknego weekendu.🤗
UsuńCudne te twoje zdjęcia podróży. Ja też staram się jak najczęściej odrywać od internetu i obcować z przyrodą. Tylko będąc off linę można tak naprawdę poczuć, że się żyje. Odetchnąć pełna piersią. Wszystkiego dobrego MaB
OdpowiedzUsuńCzuję, że nie nasyciłam się słońcem i plażą. Powroty będą konieczne! Wszystkiego dobrego Kasiu.🤗
UsuńPięknie sobie podróżowałaś...
OdpowiedzUsuńTak trzymaj!
Będę grzymać! Dziękuję bardzo.🤗
UsuńAch jakie cudowne zdjęcia! Piękna fotorelacja, ta roślinność chyba najbardziej przykuła moją uwagę. :) Pozdrawiam serdecznie, Dollka ;)
OdpowiedzUsuńDziś obserwuje jak wszystko podrosło przez tydzień. Ziemia, deszcz i słońce. I dzieje się magia. Pozdrawiam lipcowo, wakacyjnie.🤗
UsuńI najważniejsza jest w tym wszystkim równowaga.
OdpowiedzUsuńJa już do końca w święty spokój nie wierzę. Jeśli się pojawi to ok, ale i tak szybko znika.
Ja wierzę, że szczęścia można się nauczyć, ale to dlatego, że zawsze podobał mi się stoicyzm i żmudna praca nad sobą. Nikt inny jej nie wykona. Nie poddaje się pesymizmowi, bo po co martwić się na zapas?
UsuńPrzypis do cierpienia
- Józef Baran
"dopiero teraz
kiedy mam się
czym martwić
wiem że nie warto
było
na zapas się martwić
trzeba było się
na zapas cieszyć
być niepoprawnym
uprawiaczem radości"
Wspaniałe wyprawa!
OdpowiedzUsuńNa pewno dostarczyła mnóstwo wrażeń!
Roślinność, architektura...no i jedzonko! Wszystko fantastyczne😊
Witaj Edytko! Wiem, że to nic takiego, ale dla mnie znaczyło wiele. Wartościowy czas jest jednym z języków miłości. Poza tym, będę do tego wpisu wracać w trudnych chwilach.
UsuńZatopiłabym się w tych pierwszych krajobrazach. Wyjechałabym na chwilę z miasta.
OdpowiedzUsuńPiękna wyprawa.
Teraz wiem, dlaczego do mnie nie zaglądałaś:)))
Pozdrawiam lipcowymi smakami i zapachami
Wiem, że mam sporo zaległości. Powolutku wszystko nadrobię. Potrzebowałam tego oddechu dla siebie.
UsuńDziękuję, że pamiętasz o mnie i również życzę udanego kolorowego i radosnego lipca. 🤗
Jaki klimat! Piękna podróż. :)
OdpowiedzUsuńPolecam nawet małe podróżowanie. Naprawdę warto!
UsuńCudowne migawki, gdzie dokładnie byłaś? Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie ♥️
OdpowiedzUsuńWitaj! O jak miło, że się odzywasz po przerwie. 😊 A pojechaliśmy rodzinnie wzdłuż jeziora Michigan, odwiedzając przy tym wiele sennych miasteczek, z nadmorskim klimatem, latarniami, portami i domami w stylu hampton (Hamptons). Bardzo chce tam wrócić, zresztą nie tylko ja. Oczywiście, zaraz do Ciebie zajrzę.🥰
UsuńCudowne te migawki :) Każdy potrzebuje czego innego w zależności w jakim jest momencie w życiu
OdpowiedzUsuńA to na pewno. Przyjemnego nowego tygodnia życzę. 🤗
UsuńMniej piszę ale zaglądam i pamiętam:)
OdpowiedzUsuńFantastyczna podróż uchwycona na fotkach, żeby przy wspomnieniach można było sobie przypomnieć cudowne widoki:)
Chyba każdemu potrzeba właśnie takiego oddechu:)
Uściski serdeczne przesyłam 🤗
Już wracam do blogowania. Cały czas przygotowuje nowe tematy, chociaż w zasadzie jest sezon ogórkowy. 😉Małosolne nastawione, jeszcze chwila i będą pomidorki. Szczęśliwego lata Maminku.💕🤗
UsuńŻyczę ci wielu spełnionych marzeń. Pozdrawiam Asia
OdpowiedzUsuńOch ja Tobie również Joasiu. 🤗
UsuńKażdy z nas potrzebuje na chwile przystanąć tak duchowo i zastanowić się nad swoim sensem. Odpocząć od natłoku codziennych myśli i obowiązków.
OdpowiedzUsuńŁosoś musiał smakować obłędnie 🤗 bardzo podoba mi się to, że w Stanach jest tak wiele atrakcji z całego świata.
Pozdrawiam i życzę samych wspaniałych dni.
Jest wiele atrakcji z całego świata, bo ludzi o różnych korzeniach tyle tam jest. Wszyscy przywieźli w sercu namiastkę swego domu i chcieli go odtworzyć. Ja niezmennie zachwycam się tym, że mimo , iż tak różne mają pochodzenie, są w stamie razem żyć i nie narzekać. Serdecznie pozdrawiam 🤗
Usuń